Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Mowa nienawiści i dyskryminacja: Norwegia nie tak tolerancyjna, jak się wydaje

Paulina Cirocka

03 kwietnia 2018 14:01

Udostępnij
na Facebooku
2
Mowa nienawiści i dyskryminacja: Norwegia nie tak tolerancyjna, jak się wydaje

Raport końcowy pojawi się 6 kwietnia pixabay.com / CC0 Public Domain

26 marca Komitet Praw Człowieka rozpoczął obrady z przedstawicielami norweskich ministerstw na temat poszanowania praw człowieka i obywatela w Norwegii. Ekspertów KPC niepokoi powszechna w internecie mowa nienawiści oraz dyskryminacja na tle narodowościowym.
Według badań komitetu do dyskryminacji dochodzi głównie na rynku pracy i nieruchomości. Dotyka ona przede wszystkim Romów, muzułmanów i Żydów. Również pod ich adresem kierowane są obraźliwe, rasistowskie uwagi i komentarze w sieci.

Na celowniku: imigranci, muzułmanie i Żydzi

Osobami, których także spotykają mowa nienawiści i dyskryminacja, są imigranci. W 2017 roku zgłoszonych zostało niemal 550 przypadków przestępstw na tle narodowościowym. Sekretarz Ministerstwa Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Publicznego, Sveinung Rotevatn, zapewnił już, że pod koniec bieżącego roku powstanie ustawa, która zagwarantuje lepszą integrację osób pochodzenia imigranckiego.

Z podobnymi problemami borykają się także rdzenni mieszkańcy Norwegii, Saamowie. KPC zwrócił uwagę, że muszą oni bardziej zintegrować się z narodem norweskim. Komitet sądzi, że powinna istnieć bardziej ścisła współpraca przy wszelkich decyzjach pomiędzy rządem a saamskim Parlamentem.

Tolerancja do poprawki

Jednocześnie komitet przyznaje, że Norwegia wyznacza obecnie standardy w kwestii tolerancji, jednak nad wieloma rzeczami trzeba jeszcze popracować. Oprócz rasistowskich wypowiedzi KPC wskazuje również powiązanie państwa i Kościoła oraz brak zapisów dotyczących wolności wyznania jako szkodliwe, gdyż powodują one poczucie stawiania chrześcijaństwa nad innymi religiami.

Aby zapobiec problemowi nierównych płac i dyskryminacji ze względu na płeć lub orientację seksualną, podczas obrad zaproponowany został także Pakt o Nowelizacji Praw Płci (Legal Gender Amendment Act).

Prawo tylko na papierze?

W 2014 roku do norweskiej konstytucji zostały wprowadzone poprawki odpowiadające ustaleniom Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych. Rok później powołano instytucję stojącą na straży praw obywatelskich, zgodnie z Zasadami Paryskimi (Paris Principles), a Trybunał ds. Równości i Dyskryminacji uchwalił stosowny dokument (Equality and Anti-Discrimination Act).

Przed członkami komitetu jeszcze kilka dni sesji i rozmów z norweskimi przedstawicielami. Wnioski końcowe poznamy najprawdopodobniej 6 kwietnia.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


55555555 55555555

03-04-2018 16:54

Poprawność Polityczna to choroba...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok