
Foto: Matthiu Vallie / iLogic News |
Rosja i Norwegia osiągnęły porozumienie w sprawie linii granicznej na Morzu Barentza i Północnym Oceanie Arktycznym. Jest to rezultat spotkania, premiera Norwegii Jensa Stoltenberga z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem oraz ministra spraw zagranicznych Jonasa Gahr Store i jego rosyjskiego kolegi Siergieja Ławrowa, którzy wspólnie podpisali dziś oświadczenie.
Umowa wymaga ratyfikacji przez parlamenty obu państw."To historyczny dzień. Osiągnęliśmy przełom w najważniejszej kwestii w stosunkach między Norwegią a Rosją" - powiedział premier Stoltenberg.
Podmorskie złoża ropy naftowej w Arktyce stanowią 13 proc. światowych zasobów, jeszcze nieodkryte złoża gazu szacowane są na 30 proc. wszystkich zasobów. O przynależność terenów bogatych w te surowce spiera się pięć państw arktycznych, w tym Norwegia i Rosja.
Negocjacje w sprawie delimitacji nawiązano 40 lat temu, jeszcze w okresie istnienia Związku Radzieckiego. Po jego rozpadzie proces ten kontynuowała Rosja. Chodziło o podział akwenów morskich o powierzchni 175 tysięcy kilometrów kwadratowych oraz szelfu podwodnego. W wynyku końcowym strony potrafiły znaleźć rozwiązanie odpowiadające im obu. Dmitrij Miedwiediew powiedział, że jest to wielkie wydarzenie nie tylko dla stosunków rosyjsko-norweskich, lecz również dla całej Europy - podkreśla rosyjska rozgłośnia radiowa "Głos Rosji".
„Rzeczywiście, wiele czasu trwało rozstrzyganie kwestii podziału przestrzeni morskiej na Morzu Barentza i Północnym Oceanie Arktycznym: ten problem, powiedzmy wprost, komplikował nasze stosunki. Obecnie bliscy jesteśmy uregulowania tej kwestii i jej zamknięcia. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nasze ekipy będą kontynuować negocjacje, aby technicznie przedstawić wszystkie osiągnięte porozumienia, umieścić je na papierze. Ponadto, aby przygotować się do finałowego podpisania dokumentu” - mówił Miedwiediew.
Zdanie prezydenta rosyjskiego podziela Jens Stoltenberg. Według niego, osiągnięte rozwiązanie jest czymś o wiele większym, niż linia pod wodą. Porozumienie nawiązuje do rozwijania stosunków dobrego sąsiedztwa i stanie się mostem dla rozwijania współpracy między dwoma krajami.
W zasadzie obie strony nastawione są na osiągnięcie konkretnych wyników w swej współpracy dwustronnej. W trakcie negocjacji, przeprowadzonych w Oslo, ważne miejsce zajęły zagadnienia związane z rozwijaniem kontaktów handlowo-gospodarczych. Rosja i Norwegia potrafiły przezwyciężyć spowodowany przez światowy kryzys finansowy spadek wzajemnej wymiany towarowej. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy bieżącego roku zwiększyła się ona o 50 procent. Perspektywiczne kierunki współdziałania – to rozbudowa sektora gazowniczo-naftowego, budowa statków, sprzęt morski, technologie informacyjne oraz telekomunikacje - informuje, rosyjska rozgłośnia radiowa "Głos Rosji".
Oczywiście, obie strony zdradzają wielkie zainteresowanie zagospodarowaniem Arktyki. Będąc krajami regionu arktycznego Rosja i Norwegia traktują go jako miejsce dla zastosowania możliwości gospodarczych swych struktur komercyjnych. Równocześnie nie wykluczają prawdopodobieństwa nawiązania współpracy w Arktyce z państwami trzecimi.
(Ł. JK)

To może Cię zainteresować