
Oto komunikat z kategorii tych, jakie bywają prezentowane na koniec Teleexpressu dla rozrywki: Sklep ICA Nær przy Langgata w Sandnes poszukuje nowych pracowników. Wczoraj przed sklepem pojawiła się tablica z ogłoszeniem o pracę, w którym napisano: "[Kandydat] musi umieć mówić po norwesku na pół etatu". (Må kunne snakke norsk deltid.)
Dziennikarka gazety Aftenbladet zapytała pracowników sklepu, co to znaczy?
- To znaczy tylko tyle, że nowy pracownik musi umieć mówić po norwesku, gdyż do sklepu przychodzi trochę klientów w starszym wieku [którzy nie znają języków obcych] - wyjaśnia pracująca w Ica Nær Berit. - Mamy kilku pracowników obcego pochodzenia i zdarzały się sytuacje, gdy pojawiały się problemy komunikacyjne.
Berit napisała na tablicy z ogłoszeniem to, co kazano jej napisać, jednak rozumie, że brzmi to niezręcznie, tak, że ludzie mogą zrozumieć, że pracownik ma mówić po norwesku na pół etatu, a nie że ma umieć mówić po norwesku i że chodzi o zatrudnienie na pół etatu.
Przez brak znaków interpunkcyjnych uzyskano niezamierzenie komiczny efekt.
- Zabiorę tę tablicę i napiszę ogłoszenie na nowo - podsumowuje Berit.
Źródło: Aftenbladet
To może Cię zainteresować
02-05-2012 20:44
0
0
Zgłoś