Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Awanturował się w samolocie, bo odmówiono mu alkoholu. Teraz ma zapłacić 100 tys. koron

Monika Pianowska

10 maja 2022 17:30

Udostępnij
na Facebooku
1
Awanturował się w samolocie, bo odmówiono mu alkoholu. Teraz ma zapłacić 100 tys. koron

Do zdarzenia doszło w lutym na trasie z Bergen do Bodø. stock.adobe.com/ fot. GunnarE/ tylko do użytku redakcyjnego

Norweskie linie Widerøe żądają odszkodowania od kłótliwego pasażera, przez którego pilot musiał zawrócić samolot z trasy. Mężczyzna kłócił się z załogą pokładową, bo odmówiono mu alkoholu. Teraz może ponieść koszty rzędu 100 tys. koron.
Do zdarzenia doszło w lutym na trasie z Bergen do Bodø. Mimo że jeden z podróżnych już na lotnisku był pijany i głośny, wpuszczono go na pokład. Kiedy jednak po pół godzinie lotu obsługa nie chciała mu sprzedać więcej napojów wyskokowych, zrobił się agresywny i ubliżał załodze. Poinformowano go, że jeśli się nie uspokoi, samolot będzie musiał zawrócić, ale to nie poskutkowało.
Jeden z pilotów próbował uspokoić mężczyznę – również na próżno. 55-letni pasażer wdał się w bójkę z członkami załogi i współpasażerami, po czym został unieruchomiony. Samolot znajdował się akurat nad Molde, gdy w związku z incydentem pilot postanowił wrócić do Bergen.

Droga impreza...

Teraz przewoźnik żąda od mężczyzny uiszczenia 100 tys. koron w ramach rekompensaty za koszty poniesione wskutek zachowania nietrzeźwego awanturnika.
– Kwota ta obejmuje opłaty za dodatkowe lądowanie i start, paliwo, pobyty w hotelach, jedzenie i zmianę rezerwacji dla pasażerów, którzy stracili połączenia lotnicze, odwołane odloty oraz dodatkową załogę, która musiała zastąpić pierwotną – mówi w wywiadzie dla norweskiej prasy kierownik ds. komunikacji Catharina Solli z Widerøe.
Sytuacje, że loty muszą zostać przerwane przez niesubordynowanego pasażera lub awantury, najczęściej z udziałem nietrzeźwych podróżnych, niestety nie należą do absolutnej rzadkości. O podobnym zdarzeniu, tym razem w czasie rejsu z Polski do Norwegii, pisaliśmy przykładowo jesienią ubiegłego roku. Wówczas pilot postanowił zawrócić samolot z pasu startowego, ponieważ znajdujący się na pokładzie mężczyzna zachowywał się wulgarnie. Chociaż na lotnisko wrócił w towarzystwie strażników granicznych, wystawiono mu mandat w wysokości zaledwie 500 zł i prawdopodobnie nie poniósł dalszych konsekwencji.

Źródła: BA, Dagsavisen, MojaNorwegia
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


jacek lytaw

10-05-2022 18:22

Brawo. Dość hamstwa może ta kara da mu do pomyślenia albo i nie.. W domu przy żonie zapewne cichutko siedzi ha ha hav

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok