Wywiad
„To moja pasja, robię to z sercem, kocham ten zawód”: fryzjer z Polski strzyże norweskie gwiazdy [VIDEO]
5
![„To moja pasja, robię to z sercem, kocham ten zawód”: fryzjer z Polski strzyże norweskie gwiazdy [VIDEO]](https://images.mncdn.pl/images/articles/14114099_1587015824928477_1052109730_o.jpg?resizeimage=w:500,r:1.77,t:c)
Polski fryzjer w Norwegii - Jakub Zawrotniak archiwum prywatne
Jakub Zawrotniak jest fryzjerem w prestiżowym salonie fryzjerskim w Oslo. Nie tylko strzyże włosy i brody, ale także… tatuuje. W rozmowie z Moją Norwegią opowiada o swojej karierze w Norwegii.
Ostatnio pisaliśmy o polskich firmach, które odnoszą sukcesy w Norwegii. Dziś historia Polaka, który zbiera laury we fryzjerstwie. Jak widać, radzimy sobie świetnie w różnych dziedzinach. Poznajcie go!
Jakub Zawrotniak, który przyjął pseudonim Jay Jay Cut, swoją karierę fryzjerską rozpoczął w Jeleniej Górze. Tam właśnie skończył trzyletnią szkołę fryzjerską. Najpierw praktykował w Polsce, m.in. w sieci Trendy, Carlo Biani oraz Camille Albane. Następnie w 2007 r. wyjechał do Irlandii, gdzie uprawiał swój zawód przez sześć lat. Po przygodzie na Zielonej Wyspie wyruszył do Norwegii, mieszka tu już trzeci rok. Obecnie pracuje w salonie Cutters, gdzie dumnie reprezentuje Polskę. W swoim zawodzie pracuje już trzynaście lat. O fryzjerstwie mówi: „To moja pasja, robię to z sercem, kocham to robić i zawsze będę to robić”.
– Od piątej klasy podstawówki chciałem być fryzjerem, bo chodziłem się strzyc do takiego starszego pana, u którego zawsze mi się podobało. Pewnego razu wyszedłem od niego, nie wiedziałem, co chcę robić w życiu. Wtedy złapałem się za głowę, przeczesałem po fryzurze, i stwierdziłem, że zostanę fryzjerem. Od tamtej pory dążę do tego, żeby być najlepsz w swoim fachu – mówi Jakub.
Jakub zajmuje się też tzw. barberingiem, czyli profesjonalnym strzyżeniem brody u mężczyzn, a także tatuowaniem – na razie w ramach hobby, jednak w przyszłości chciałby się zajmować tym również zawodowo.
– Od piątej klasy podstawówki chciałem być fryzjerem, bo chodziłem się strzyc do takiego starszego pana, u którego zawsze mi się podobało. Pewnego razu wyszedłem od niego, nie wiedziałem, co chcę robić w życiu. Wtedy złapałem się za głowę, przeczesałem po fryzurze, i stwierdziłem, że zostanę fryzjerem. Od tamtej pory dążę do tego, żeby być najlepsz w swoim fachu – mówi Jakub.
Jakub zajmuje się też tzw. barberingiem, czyli profesjonalnym strzyżeniem brody u mężczyzn, a także tatuowaniem – na razie w ramach hobby, jednak w przyszłości chciałby się zajmować tym również zawodowo.
Rozmowa z Jakubem Zawrotniakiem – polskim fryzjerem w Oslo
youtube.com/MojaNorwegia

Pan Jakub Zawrotniak przy pracy
Źródło: archiwum prywatne
UWAGA KONKURS!!! Do wygrania iPad mini 2 !!!
Cutters, salon fryzjerski, w którym pracuje Jakub, zorganizował konkurs specjalnie dla czytelników Mojej Norwegii. Żeby wygrać nagrodę, należy wejść na facebookowy profil Cutters i do przyszłej niedzieli (tj. do 11 września) go polubić. Spośród wszystkich osób, które w tym czasie polubią profil, salon wybierze jedną, która wygra iPada mini 2. Więcej informacji można uzyskać na profilu Cutters.
Cutters, salon fryzjerski, w którym pracuje Jakub, zorganizował konkurs specjalnie dla czytelników Mojej Norwegii. Żeby wygrać nagrodę, należy wejść na facebookowy profil Cutters i do przyszłej niedzieli (tj. do 11 września) go polubić. Spośród wszystkich osób, które w tym czasie polubią profil, salon wybierze jedną, która wygra iPada mini 2. Więcej informacji można uzyskać na profilu Cutters.
To może Cię zainteresować
1
07-09-2016 20:34
1
0
Zgłoś
05-09-2016 20:20
5
0
Zgłoś
04-09-2016 14:25
7
0
Zgłoś