#PolakPotrafi: Ułatwiać życie rodzicom i cieszyć dzieci. Polska firma tworzy designerskie akcesoria dla najmłodszych

fot. materiały prasowe
– Marka intensywnie się rozwija, podbija nowe rynki, posiada własną siedzibę. Poza tym uczestniczymy w różnych targach i cały czas tworzymy nowe produkty – opowiada Anna Stankiewicz.
Trudny rynek, sceptyczny klient
W Norwegii produkty Lullalove dostępne są od 2015 roku. – Rynek norweski jest stosunkowo mały. Rocznie rodzi się tu około 50 000 dzieci. Norwegowie są sceptycznie nastawieni do nowości i zbudowanie zaufania zarówno na poziomie personalnym, jak i do marki, zajmuje sporo czasu i wymaga cierpliwości. Na pewno preferowane są marki rodzime i skandynawskie. Podobają sią tu również inne rzeczy niż na przykład w Szwecji. Jest to rynek, na którym ciężko się przebić, ale na pewno warto – tłumaczy Anna Bogstad.
Wśród klientów widać także duże różnice pokoleniowe. – Młodszy klient przychodzi z Instagrama, zamawia produkty z ciekawości, by je obejrzeć. Klientki powyżej 30. roku życia trafiają do nas z Facebooka i składają mniejsze, ale bardziej przemyślane zamówienia – zdradza dystrybutorka.
Dla niewyspanych mam
– Klienci cenią sobie jakość i konkurencyjną cenę, jak chyba każdy z nas. Często pytają też o certyfikaty i bezpieczeństwo. Tu na pewno atutem jest fakt, że wszystkie produkty Lullalove wykonane są w Unii Europejskiej i spełniają wyśrubowane normy bezpieczeństwa – zapewniają właścicielki.

Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.