Polonio, integrujmy się z okazji Dnia Kobiet! – wernisaż rękodzieła w Bergen

Wernisaż był idealną okazją, by zintegrować środowisko polonijne. Fot. Justyna Kotowiecka
Zaprezentowane prace to między innymi obrazy olejne, najróżniejsze kartki okolicznościowe, kwiaty wykonane z materiału i z bibuły, dekoracje świąteczne, robótki na szydełku. W wernisażu udział wzięły też panie, które zawodowo zajmują się krawiectwem, a ich wyroby to oryginalne dzieła, które przykuwają wzrok.
Uczestnicy, a także goście wystawy mogli spróbować domowego pieczywa i słodkości, które rozpływały się w ustach.
Poznać się i miło spędzić czas
Dotrzeć do Norwegów
Jak oszacowali organizatorzy, wernisaż odwiedziło około 120 osób, jednak trudno określić dokładną ilość, ponieważ goście wchodzili i wychodzili, więc ciężko było ich policzyć. Wystawę oglądało wiele par „mieszanych”, dużo Norwegów. Polaków było najmniej. Dlaczego?
– Kładliśmy duży nacisk na to, by dotrzeć do odbiorców norweskich. Plakaty i ulotki stworzyliśmy w dwóch wersjach językowych, ogłaszaliśmy wydarzenie na norweskich stronach na Facebooku oraz wysyłaliśmy zaproszenia do norweskich firm i organizacji – mówi Justyna Szwarc, współzałożycielka Propter.
Wiele pracy przed nami
– Wszystko było dla nas dużym wyzwaniem, ale daliśmy radę i już mamy prośby o zorganizowanie podobnego spotkania – dodaje Aleksandra Podwiązka, która do zespołu dołączyła z „Projektem Mama” zrzeszającym kobiety w ciąży.
Wernisaż okazał się sukcesem? – Nie wybiegałabym tak daleko – uśmiecha się Justyna Kotowiecka, założycielka Propter Familia – Jeszcze wiele pracy przed nami. To pierwsza taka inicjatywa, z którą wyszliśmy do Norwegów i nie jestem do końca zadowolona. Wszystkie te prace zasługują na większą publiczność. Gdy na nasze wernisaże będzie przychodzić ponad 500 osób, to wtedy można mówić o sukcesie, o ile w takich kategoriach można rozpatrywać takie akcje.
Przede wszystkim integracja
Uczestniczki wystawy mają także nadzieję, że coraz częściej będzie się organizować takie inicjatywy. Budowanie dobrego wizerunku Polaka na emigracji odbywa się na wiele sposobów. Czasami, z pozoru, małe inicjatywy mogą przynieść wiele dobrego – nie tylko dla lokalnej społeczności, ale i dla ogółu.

To może Cię zainteresować