Polarny Syryjczyk?

Zamknięcie granic, przede wszystkim ze Szwecją, rozważa także Norwegia. W ubiegłym miesiącu prawie 12 tys. osób złożyło wnioski o azyl w tym kraju. Szwedzki rząd planuje nawet zaciągnięcie pożyczek, aby sprostać kosztom, które generują takie ilości azylantów.
Z powodu przeciążenia szwedzkiego systemu imigracyjnego, przypuszcza się, że fala uchodźców może zmienić swój kierunek i ruszyć w stronę Norwegii, która już teraz ma problem z rozlokowaniem tysięcy przyjeżdżających.
Norweskie ministerstwo ds. integracji i różnorodności (IMDI) deklaruje, że w Norwegii znajdzie się miejsce dla 50 tys. osób z krajów ogarniętych wojnami. W ciągu dwóch lat ma przyjętych ma zostać 8 tys. azylantów, zapowiada rząd.
Azyl na Svalbardzie
Zieloni uważają, że Svalbard, którego populacja w większości składa się z imigrantów pracujących w kopalniach węgla, to idealne miejsce do rozpoczęcia norwesko-uchodźczej integracji.
Obecnie na wyspie mieszka 2.600 osób.
Na razie specjalny ośrodek dla uchodźców na norweskiej wyspie pozostaje w sferze rozważań - aby rozwiązanie weszło w życie, konieczna jest prawna interwencja. Formalnie bowiem Svalbard nie należy do strefy Schengen, wobec tego umieszczenie tam uchodźców może być niezgodne z prawem.
Partia Zielonych zwróciła się z prośbą o rozwiązanie tego problemu do gubernatora Svalbardu.
To może Cię zainteresować
17-09-2015 20:17
0
0
Zgłoś
17-09-2015 19:03
0
0
Zgłoś
17-09-2015 18:23
0
-3
Zgłoś
17-09-2015 17:36
1
0
Zgłoś
17-09-2015 14:16
0
-2
Zgłoś