Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Wydarzenia

Dzień wielu kultur w Sarpsborgu. „Polska ulica” zaciekawiła Norwegów

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

13 czerwca 2016 12:36

Udostępnij
na Facebooku
Dzień wielu kultur w Sarpsborgu. „Polska ulica” zaciekawiła Norwegów

Mieszkańcy i goście, którzy wzięli udział w dniu wielu kultur w Sarpsborgu mogli spróbować pysznego tortu. fot. Anna Kalinowska

– W ramach świętowania tysiąclecia Sarpsborga, trzeciego czerwca odbył się w tym mieście „Mangfoldsdag”, czyli dzień wielu kultur. Polskie stoisko cieszyło się ogromnym zainteresowaniem! – mówi współorganizatorka wydarzenia Anna Kalinowska.
03.06 w Sarpsborgu stanęła „polska ulica”, na której pojawiły się regionalne produkty, ciasta i inne słodkości, rękodzieło, materiały turystyczne i te związane z firmami działającymi na rynku polsko-norweskim. Nie zabrakło również gości. Do Sarpsborga przyjechali górale ze Stowarzyszenia Przyjaciół Orawy, i zagrali fenomenalny koncert muzyki ludowej, który przyciągnął na „polską ulicę” jeszcze więcej osób.

Były i pierogi, i tort

– Do stoisk często podchodzili Norwegowie. Najczęściej pytali o miejsca, które warto odwiedzić. Nie potrafili również przejść obojętnie obok pysznych, pachnących pierogów i pieczywa od polskiego sklepu BAZA w Moss. Polacy również interesowali się tym, co się u nas działo. Byli zadowoleni z naszej pracy. Pytali, kiedy zorganizujemy następne tego typu wydarzenie. Podpowiadali, żeby może zorganizować coś dla dzieci – mówi Anna Kalinowska,współorganizatorka wydarzenia.

Dużą atrakcją był ogromny tort, który składał się z 16 różnych ciast. Mimo swoich rozmiarów, całe ciasto szybko zostało zjedzone. Przy krojeniu tortu pomagała również zastępca burmistrza miasta.

Przy stoiskach można było nie tylko smacznie zjeść, ale również oglądać prace plastyczne dzieci z Polskiej Szkoły we Fredrikstad, oraz ludowe rękodzieło, takie jak wycinanki łowickie. Nie zabrakło również ręcznie szytych lalek. Polska Organizacja Turystyczna przesłała turystyczne broszury o miejscach, które  warto odwiedzić w naszym kraju. Najmłodsi także się nie nudzili! Dzieci chętnie brały udział w zabawach malowania twarzy.

W obchodach wzięła udział również jedna z najstarszych mieszkanek miasta – Turid Maciuszek, Norweżka, która wyszła za mąż za Polaka poznanego w czasie II wojny światowej. 90-letnia Maciuszek opowiadała wszystkim zainteresowanym o polsko-norweskich losach i historii tych dwóch krajów.

– Nawet pogoda dopisała nam na 150 procent! – żartuje Kalinowska.
Uczestnicy wydarzenia chętnie próbowali pysznego, ogromnego tortu
Uczestnicy wydarzenia chętnie próbowali pysznego, ogromnego tortu
fot. Anna Kalinowska
Na polskim stoisku można było spróbować również innych regionalnych specjałów
Na polskim stoisku można było spróbować również innych regionalnych specjałów
fot. Anna Kalinowska
Nie zabrakło pysznych miodów
Nie zabrakło pysznych miodów
fot. Anna Kalinowska
...i pięknego rękodzieła
...i pięknego rękodzieła
fot. Anna Kalinowska
Polskie stoisko odwiedziła zastępczyni burmistrza
Polskie stoisko odwiedziła zastępczyni burmistrza
fot. Anna Kalinowska
Lokalne władze także były zachwycone tortem
Lokalne władze także były zachwycone tortem
fot. Anna Kalinowska
Polska ulica cieszyła się dużym zainteresowaniem
Polska ulica cieszyła się dużym zainteresowaniem
fot. Anna Kalinowska
Dzieci z Polskiej Szkoły we Fredrikstad również zaprezentowały swoje prace plastyczne
Dzieci z Polskiej Szkoły we Fredrikstad również zaprezentowały swoje prace plastyczne
fot. Anna Kalinowska
Na jednym ze stoisk można było kupić ręcznie wykonane lalki
Na jednym ze stoisk można było kupić ręcznie wykonane lalki
fot. Anna Kalinowska
Polskie stoisko przykuwało uwagę Polaków i Norwegów
Polskie stoisko przykuwało uwagę Polaków i Norwegów
fot. Anna Kalinowska
Najmłodsi mogli wziąć udział w malowaniu twarzy
Najmłodsi mogli wziąć udział w malowaniu twarzy
fot. Anna Kalinowska
Na polskiej ulicy gościliśmy również górali ze Stowarzyszenia Przyjaciół Orawy
Na polskiej ulicy gościliśmy również górali ze Stowarzyszenia Przyjaciół Orawy
fot. Anna Kalinowska
Można było również podziwiać wycinanki łowickie
Można było również podziwiać wycinanki łowickie
fot. Anna Kalinowska
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok