wybory
Partia antyimigrancka dołuje w sondażach
Tylko 5 proc. mieszkańców Oslo popiera Partię Postępu. Czy antyimigranckie nastroje, które zalały Europę, omijają Norwegię?
Sondaż Instytutu Badania Opinii Publicznej (Ipsos MMI), opublikowany w zeszły piątek w gazecie "Dagbladet", źle wróży narodowo-konserwatywnej Partii Postępu (Fremskitspartiet), która w 2013 roku doszła do władzy przy 16,3-procentowym poparciu. W przeddzień samorządowych wyborów we wrześniu jedynie 5,4 proc. mieszkańców Oslo jest gotowych oddać na nią głos.
W sondażu pierwsze miejsce zajęła Partia Konserwatywna (Høyre), z 32 proc. głosów. Po piętach depcze jej Partia Pracy (Arbeiderpartiet), na którą chce zagłosować 31 proc. ankietowanych.
W sondażu pierwsze miejsce zajęła Partia Konserwatywna (Høyre), z 32 proc. głosów. Po piętach depcze jej Partia Pracy (Arbeiderpartiet), na którą chce zagłosować 31 proc. ankietowanych.
"Postępowcy" zaskoczeni
Hagen wielokrotnie ostrzegał o kosztach, jakie Oslo poniesie po przyjęciu 120 tys. uchodźców z Afryki i Azji. Jednak wynik sondażu go nie przestraszył, a jedynie zaskoczył.
- Jestem odrobinę zaskoczony, przyznaję. Ale to oznacza, że mamy dużo pracy do wykonania w nadchodzących wyborach - powiedział.
Czy ten wynik oznacza, że antymigranckie nastroje, które ogarnęły całą Europę, omijają Norwegię? Według tego, co mówią polscy kandydaci w norweskich wyborach, jednak nie do końca.
Czy ten wynik oznacza, że antymigranckie nastroje, które ogarnęły całą Europę, omijają Norwegię? Według tego, co mówią polscy kandydaci w norweskich wyborach, jednak nie do końca.
Imigranci przeciwko imigrantom
- Spotykam się niestety z wypowiedziami, które zakrawają na rasizm skierowany przeciw imigrantom spoza Europy - mówi Agnieszka Sadłowska, polska kandydatka z ramienia norweskiej partii prawicowej, Høyre.
- Słyszałam Polaków, którzy mają negatywny stosunek do imigrantów pozaeuropejskich - potwierdza Ewa Gawecka, polska kandydatka także z ramienia Høyre - Mnie to dziwi, bo w porównaniu z Norwegią Polska nie ma zbyt wielu imigrantów.
Polacy w mniejszości
- Polacy nie potrafią opanować dyskursu poprawnościowego, którym posługują się główne partie skandynawskie, również te antyimigranckie - ocenia profesor Witold Maciejewski w wywiadzie z Moją Norwegią Polak. Lepszy imigrant - Doszło do tego, że na przykład w Szwecji partie posługujące się retoryką antyimigrancką nie chcą Polaków-rasistów w swoich szeregach. Były przypadki usuwania z partii SD, Sverige Demokraterna, Polaków posądzanych o rasizm.
Zdjęcie frontowe: fotolia.com - royalty free
To może Cię zainteresować
3