- Oslo, Oslo, Norwegia
- Bergen, Vestland, Norwegia
- Jessheim, Akershus, Norwegia
- Stavanger, Rogaland, Norwegia
- Kristiansand, Agder, Norwegia
- Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
- Trondheim, Trøndelag, Norwegia
- Brønnøysund, Nordland, Norwegia
- Mo i Rana, Nordland, Norwegia
- Bodø, Nordland, Norwegia
- Sandnes, Rogaland, Norwegia
- Fredrikstad, Østfold, Norwegia
- Drammen, Buskerud, Norwegia
1 NOK
-
Czat Ai
-
ogłoszenia
-
Praca
-
Forum
-
Usługi
Zaloguj się
Manitou napisał:
napisał:
Witam.Prosze Was użytkowników tego zacnego portalu o opinie w sprawie...juz opisuję:
mam 34lata narzeczoną i roczne dziecko.
z zawodu jesetem i elektrykim i tak dla odmiany ratownkiem medycznym
a od 8lat zawodowym strażakiem.
nie znam angielskiego o norweskim nie wspomne.
moja narzeczona inz.i lepiej zna j.angielski.
Tu moje pytanietanie,prosba:jak oceniacie szanse na ułożenie sobie życia w Norwegii?
czy mozecie cos polecic?
Tu w Norwegi, twoje legalne notowania, zatrzymują się na pozycji ZERO! niestety.
Twoje trzy zawody bez znajomości angielskiego w mowie i piśmie chociażby na poziomie
\\\" Kali chcieć pracy, Kali chcieć jeść\\\" są poza zasięgiem.
- Przecież, nawet jako pomocnik, pomocnika elektryka, trzeba niestety znać nazewnictwo poleceń i nazewnictwo podstawowych materiałów związanych z zawodem elektryka.
Nie zawsze pracować będziesz w polskojęzycznej grupie, ponieważ takie grupy dobierają się same po znajomości.
- To samo, dotyczy tym bardziej pracy jako nawet pomocnik medyczny o ratowniku nie wspomnę.
- Co zaś do pracy w Straży Pożarnej to zapomnij, tu trzeba mieć Norweskie Bezbłędnie zdane szkolenie zawodowe i to po norwesku.
Tym samym sam już widzisz jakie masz szanse na legalną pracę.
Co zaś do pracy na dziko, w szarej strefie, nie będę się wypowiadał, ponieważ nigdy z taką pracą tu w Norwegi nie miałem jak na razie do czynienia.
Zaznaczyłeś co prawda iż partnerka jest inżynierem i zna angielski, jednak nie dokończyłeś zdania z informacją w jakim zawodzie i jaki ma staż pracy.
Niemniej jest bardziej prawdopodobne iż to właśnie Ona, prędzej znalazła by legalną pracę w swoim zawodzie, niż ty nawet na dziko w polskich firemkach wykończeniowych, przy wnoszeniu \\\"regipsów\\\" na trzecie piętro i to bez pewności wypłaty po miesięcznej ciężkiej pracy po 12 godzin.
Dlatego też na dzień dzisiejszy, szanuj to co masz w Polsce.
Chcesz pracować legalnie za granicą by żyć godnie i bez stresu, to ucz się ANGIELSKIEGO w wybranym zawodzie, to podstawowy wymóg.
Następnie aplikuj do firm typu \\\"Adecco\\\" które szukają danego pracownika na kontrakty zagraniczne.
To są właśnie moje prywatne polecenia w tej indywidualnej twojej sprawie.
Pozdrawiam Świątecznie i Noworocznie.
Te poliglota wez odmien po norwesku przez przypadki twoje zdanie
Kali vil jobbe.Kali vil spisse
tylko nie pisz. Kali skal vil jobb
ja ja ma niestety rację. trzeba zacząć od języka przed wyjazdem albo pogodzić się ze słabą pracą na początku. powodzenia