Turystyka
Preikestolen...cuchnie

Mimo chłodnego i deszczowego lata, Preikestolen, popularny klif w pobliżu Stavanger, pobiło w tym roku swój rekord odwiedzających. Niestety, goście zostawili po sobie nieprzyjemny zapach.
Toaleta na szczycie
Jednym z największych problemów tej popularnej atrakcji turystycznej jest fakt, że wielu urlopowiczów załatwia się podczas drogi na szczyt.
Z tego powodu trzeba będzie czyścić ścieżkę aż do płaskowyżu widokowego leżącego 600 metrów nad Lysefjorden - fiordu, nad którym góruje słynne urwisko.
- Zaczynamy w końcu zajmować się tą sprawą, by nie przerodziła się w poważny problem - zapowiada Audun Rake, kierownik ogrodu botanicznego Stiftelsen Preikestolen, który przystosowuje okolicę do turystyki.
Nowa instalacja sanitarna powinna być zainstalowana przyszłego lata.
Rekord popularności
Rok 2014 do tej pory był najkorzystniejszy dla Preikestolen (250 tys. turystów), jednak już w tym sezonie można mówić o nowym rekordzie. Popularność płaskowyżu wzrosła w lipcu o 25 proc., informuje Rake.
Długa zima oraz utrzymujący się do maja śnieg odsunęły w czasie rozpoczęcie sezonu. Liczba odwiedzin, wyliczona według przychodów na parkingach, była niska w kwietniu i w maju. Czerwiec zaliczył podobne wyniki do tych z zeszłego roku. - Zostały nam jeszcze dwa dobre miesiące i sądzimy, że do końca roku liczba odwiedzin dojdzie do 275 tys., czyli aż 10 proc. więcej niż w zeszłym roku. To daje nam niesamowitą motywację - deklaruje Rake.
Źródło: nrk.no
Fot. fotolia - royality free

Reklama
To może Cię zainteresować