Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Ryanair nie zgadza się z pomocą udzieloną konkurentom. Do TSUE zaskarżył m.in. LOT

Monika Pianowska

31 lipca 2021 12:00

Udostępnij
na Facebooku
Ryanair nie zgadza się z pomocą udzieloną konkurentom. Do TSUE zaskarżył m.in. LOT

Aby utrzymać się w branży, linia musiała zwalniać pilotów i personel pokładowy oraz dokonania cięć w wynagrodzeniach. stock.adobe.com/ fot. Mario Hagen/ tylko do użytku redakcyjnego

Ryanair złożył skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), sprzeciwiając się pomocy publicznej udzielonej 20 liniom lotniczym, m.in LOT-owi, Lufthansie czy Air France.
Podczas gdy irlandzki przewoźnik otrzymał tylko 600 milionów funtów pożyczki i wsparcie na utrzymanie miejsc pracy, inne linie od początku pandemii dostały łącznie 30 miliardów euro.

Decyzja KE była niesłuszna?

Na przyznanie wsparcia finansowego w związku z pandemią koronawirusa wielu liniom lotniczym, w tym polskim, zgodziła się Komisja Europejska. PLL LOT otrzymały w grudniu 2020 r. 2,9 miliardów złotych z państwowej kasy. Jak jednak pisze Puls Biznesu, decyzję tę podważa irlandzki przewoźnik.
Juliusz Komorek, członek zarządu Ryanaira, poinformował w rozmowie z Pulsem Biznesu, że na początku lipca linie złożyły apelację do TSUE przeciwko decyzji w sprawie LOT. – Ryanair zarzuca KE m.in. niewłaściwe zastosowanie przepisów dotyczących pomocy publicznej, w tym dokapitalizowania jako środka wsparcia zamiast innych form mniej zakłócających rynek – potwierdził na łamach portalu rzecznik LOT, Krzysztof Moczulski. Dodał jednak, że komisja szczegółowo przeanalizowała przypadek. Teraz sprawa czeka na rozpatrzenie.

Irlandzki przewoźnik poszkodowany

Przedstawiciele Ryanair utrzymują, że przewoźnik skorzystał tylko z pomocy na utrzymanie miejsc pracy i otrzymał 600 milionów funtów pożyczki, jednak poza tym jest jedyną dużą linią, której wsparcia w kryzysie wywołanym pandemią nie udzielił żaden kraj. Aby utrzymać się w branży, firma musiała uciec się do zwolnień pilotów i personelu pokładowego oraz dokonania cięć w wynagrodzeniach.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok