Transport i komunikacja
Nie będzie strajku kierowców ciężarowych. Stawka minimalna wzrośnie
3
Nie będzie strajku kierowców ciężarówek w Norwegii. Związki zawodowe doszły do porozumienia fot. fotolia.com - royalty free
Do późnych godzin nocnych trwały mediacje między związkami zawodowymi zrzeszającymi kierowców ciężarówek w Norwegii. Zawarto porozumienie, w wyniku którego wzrośnie stawka minimalna dla pracowników tej branży.
W rozmowach brały udział Yrkestrafikkforbundet (YTF, związek zawodowy zrzeszający zawodowych kierowców), NHO Transport (związek zrzeszający pracodawców branży transportowej), Norges Lastebileier-Forbund (Norweski Związek Kierowców Ciężarówek) oraz Norsk Transportarbeiderforbund (Norweski związek pracowników transportu).
Zawodowi kierowcy zagrozili strajkiem, bo żądali podniesienia stawki minimalnej. Jak podaje FriFagbevegelse strony ostatecznie zgodziły się podwyższyć najniższą pensję o 5,8 proc., czyli o 7 koron. Stawka godzinowa wyniesie od lipca 165,65 koron.
Wzrośnie również kwota przeznaczona na wyżywienie pracowników na trasie tzw. „matpengesatsen”, która według nowych ustaleń wyniesie 82,50 korony.
Zawodowi kierowcy zagrozili strajkiem, bo żądali podniesienia stawki minimalnej. Jak podaje FriFagbevegelse strony ostatecznie zgodziły się podwyższyć najniższą pensję o 5,8 proc., czyli o 7 koron. Stawka godzinowa wyniesie od lipca 165,65 koron.
Wzrośnie również kwota przeznaczona na wyżywienie pracowników na trasie tzw. „matpengesatsen”, która według nowych ustaleń wyniesie 82,50 korony.
Negocjacje były intensywne
Związki zapowiadają również, że zwiększy się nie tylko płaca minimalna. Zmiany obejmą również pozostałe stawki godzinowe w tej branży, które od lipca wzrosną o 2 korony.
– Negocjacje były intensywne i wymagające. Jesteśmy zadowoleni z wyników rozmowy. Poczekamy na jej efekty – mówi Morten Hagen, przedstawiciel NTF.
Inne strony rozmowy również były zadowolone z przebiegu mediacji.
– Dialog był trudny, ale najważniejsze, że doszliśmy do porozumienia w sprawie płacy minimalnej – podsumowuje Linda Jæger z YTF.
Związki zawodowe biorące udział w rozmowach stwierdziły też, że należy powołać specjalną komisję, która przyjrzy się kompetencjom kierowców zawodowych i systemowi wynagrodzeń.
Gdyby nie doszło do porozumienia, dzisiaj strajk rozpoczęłoby ponad 550 kierowców. Istniało ryzyko, że do sklepów nie dostarczono by towarów, a stacje benzynowe miałyby przerwę w dostawie paliwa. W najgorszej sytuacji znalazłyby się Oslo, Bergen i Trondheim.
Nowe postanowienia wejdą w życie 8 lipca, po poddaniu ich jeszcze jednemu głosowaniu.
– Negocjacje były intensywne i wymagające. Jesteśmy zadowoleni z wyników rozmowy. Poczekamy na jej efekty – mówi Morten Hagen, przedstawiciel NTF.
Inne strony rozmowy również były zadowolone z przebiegu mediacji.
– Dialog był trudny, ale najważniejsze, że doszliśmy do porozumienia w sprawie płacy minimalnej – podsumowuje Linda Jæger z YTF.
Związki zawodowe biorące udział w rozmowach stwierdziły też, że należy powołać specjalną komisję, która przyjrzy się kompetencjom kierowców zawodowych i systemowi wynagrodzeń.
Gdyby nie doszło do porozumienia, dzisiaj strajk rozpoczęłoby ponad 550 kierowców. Istniało ryzyko, że do sklepów nie dostarczono by towarów, a stacje benzynowe miałyby przerwę w dostawie paliwa. W najgorszej sytuacji znalazłyby się Oslo, Bergen i Trondheim.
Nowe postanowienia wejdą w życie 8 lipca, po poddaniu ich jeszcze jednemu głosowaniu.
Reklama
To może Cię zainteresować
16-06-2016 08:59
0
-2
Zgłoś
15-06-2016 23:56
0
-1
Zgłoś
15-06-2016 22:03
1
0
Zgłoś