Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Dłuższy czas oczekiwania na nowy samochód. Pat na rynku motoryzacyjnym

Emil Bogumił

29 marca 2022 16:30

Udostępnij
na Facebooku
Dłuższy czas oczekiwania na nowy samochód. Pat na rynku motoryzacyjnym

W najbliższych miesiącach w Norwegii spadnie liczba sprzedawanych samochodów, również elektrycznych. Fot. Mark Hooper, Flickr.com (CC BY-NC-SA 2.0)

Norweska Federacja Samochodowa (NAF) poinformowała o mniejszej liczbie pojazdów trafiających na norweski rynek i wydłużonym czas oczekiwania na nowy samochód. Sektor motoryzacyjny w kraju fiordów na wiele sposobów odczuwa już brak dostaw z Rosji i Ukrainy. Jednocześnie wciąż zmaga się ze skutkami pandemii koronawirusa.
Opóźnienia wywołane przez trudną sytuację epidemiczną doprowadziły do spadku sprzedaży nowych aut w lutym o 25 proc., informuje w komunikacie prasowym NAF. Przedstawiciele organizacji twierdzą, że to dopiero początek problemów rynku motoryzacyjnego. Kolejne stworzyła napaść Rosji na Ukrainę. –  Zarówno Ukraina, jak i Rosja są ważnymi podwykonawcami części samochodowych i surowców dla przemysłu samochodowego. Wojna oznacza, że ​​konsumenci muszą przygotować się na spowolnienie globalnej produkcji samochodów – komentuje Thor Egil Braadland z NAF.

Problemy fanów elbili, benzyniaków i diesli

Norweska Federacja Samochodowa wyliczyła też, z jakimi problemami boryka się branża. Przedstawiciele przypomnieli, że pandemia koronawirusa doprowadziła do braków półprzewodników, które są niezbędne do prawidłowego działania instalacji elektronicznych pojazdów. – Wraz z postępem wojny w Ukrainie rosną nie tylko ceny paliw. Rosja jest jednym z największych na świecie eksporterów niklu do akumulatorów samochodów elektrycznych oraz metalicznego palladu stosowanego w katalizatorach samochodów benzynowych i wysokoprężnych. Ukraina produkuje gaz neonowy, który jest potrzebny do produkcji półprzewodników znajdujących się we wszystkich pojazdach – tłumaczy Thor Egil Braadland.

NAF precyzuje także, jakie będą problemy rynku motoryzacyjnego w Norwegii. Organizacja zwraca uwagę, że wydłuży się czas oczekiwania na samochody zakupione w salonach. Jednocześnie, spadnie dostępność pojazdów elektrycznych, benzynowych i z silnikiem wysokoprężnym.
Motoryzacyjni aktywiści zwracają także uwagę, że samochody elektryczne cieszą się coraz większą popularnością w Europie Zachodniej. Sytuacja ma doprowadzić do przesunięcia dostępności elbili z rynku norweskiego na rynek unijny

Motoryzacyjni aktywiści zwracają także uwagę, że samochody elektryczne cieszą się coraz większą popularnością w Europie Zachodniej. Sytuacja ma doprowadzić do przesunięcia dostępności elbili z rynku norweskiego na rynek unijny Fot. markobe - stock.adobe.com/standardowa/tylko do użytku redakcyjnego

Przedstawiciele NAF zwracają uwagę, że rząd może pomóc kierowcom, którzy odczuwają problemy rynku motoryzacyjnego. – Wciąż opóźnione są cięcia opłat paliwowych. Władza musi spełnić obietnice dotyczące obniżenia podatków od benzyny i oleju napędowego. Kiedy ludzie nie mają nawet szansy na kupno samochodu elektrycznego, jest to oczywisty ruch – podsumowuje Braadland.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok