Kryminały, batoniki, wycieczki: Wielkanoc po norwesku

Stereotypowy Norweg Wielkanoc spędzi w swoim domku w górach, czytając powieści kryminalne i zajadając się batonikami Kvikk Lunsj. Przyglądamy się najbardziej zaskakującym norweskim zwyczajom wielkanocnym.

Norwegowie posiadają dość nietypową, jednak bardzo popularną tradycję – w okresie Wielkanocy zaczytują się w kryminałach. Dlaczego?

Wszystko zaczęło się w roku 1923, kiedy w okresie przedświątecznym ukazał się kryminał Bergenstoget plyndret i natt (pol. Pociąg z Bergen splądrowany w nocy). Dzień przed Niedzielą Palmową w gazecie Aftenposten ukazał się nagłówek o tym samym tytule, wzbudzając niemałe zainteresowanie czytelników. Reklama zadziałała. Powieść zwróciła na siebie uwagę, stała się wielkim sukcesem i początkiem corocznej tradycji wydawania w okresie wielkanocnym kryminałów.

W księgarniach jest już dostępny zbiór 17 opowiadań kryminalnych znanych norweskich pisarzy Påskekrim 2017.

Ale påskekrim to nie tylko książki. Wątki kryminalne towarzyszą programom telewizyjnym, emitowanym serialom, programom radiowym oraz filmom. NRK zapewni w tym roku swoim odbiorcom rozrywkę w postaci drugiego sezonu serialu Nedgravde hemmeligheter oraz czwartego sezonu seriali Unge Inspektør Morse.

Co ciekawe, Wielki Piątek i sama Wielkanoc to w Norwegii dni wolne od reklam telewizyjnych!

W Norwegii wolne od pracy zaczyna się już w Wielki Czwartek. Osoby, które nie pracują w soboty, mają więc do wykorzystania aż 5 dni wolnego. Nic więc dziwnego, że Norwegowie lubią w tym czasie organizować sobie wyjazdy oraz wszelkiego rodzaju wycieczki, czyli tzw. påsketur. Mogą to być wyjazdy do ciepłych krajów, na hyttetur lub po prostu rodzinne wypady w pobliskie góry.

Według Aftenposten, tylko 29 proc. Norwegów spędza Wielkanoc w domu. Niemal połowa wyjeżdża do swoich prywatnych hytte, 20 proc. odwiedza przyjaciół lub rodzinę w Norwegii, a reszta podróżuje za granicę, po Norwegii lub do innych miejsc.

Tym, co bezsprzecznie kojarzy się z okresem wielkanocnym w Norwegii, jest batonik Kvikk Lunsj. Ta słodka przekąska stała się symbolem świąt w Norwegii, a najlepszym dowodem na to są statystyki. Według NRK Norwegowie potrafią w czasie świąt kupić 20 milionów tych batoników!

W 2013 roku okładka zbioru kryminałów Påskekrim 2013 była zaprojektowana jak opakowanie Kvikk Lunsj.

Jakie jeszcze nietypowe produkty znajdują się w święta na norweskich stołach lub w plecakach podczas pasketur? 20 milionów sprzedanych pomarańczy i 5 milionów litrów napoju Solo – to dane NRK z 2015 roku.

źródła: aftenposten.no, nrk.no