Sport
Złamana stopa Kowalczyk… czyżby?
59

Justyna Kowalczyk zdobyła wczoraj złoty medal olimpijski na dystansie 10 kilometrów stylem klasycznym. Norweskie media i fani zawodniczek z kraju fiordów musieli przełknąć gorzką pigułkę, ponieważ to właśnie ich rodaczki typowane były na zwyciężczynie biegu.
Nettavisen, norweski portal informacyjny, poddał w wątpliwość wygraną Justyny. Według dziennikarzy serwisu zdobycie złotego medalu na olimpiadzie nie jest możliwe, jeśli weźmie się pod uwagę tak poważną kontuzję, jaką jest złamanie kości stopy.
Justyna Kowalczyk na swoim oficjalnym fanpage na Facebooku opublikowała zdjęcie rentgenowskie złamania:

facebook/Justyna Kowalczyk - oficjalna strona
Dyplomacja
Po zakończonym biegu dziennikarze zapytali Marit Bjørgen, czy wierzy w to, że mając złamaną kość stopy można wygrać 10-kilometrowy bieg:
-Tak, na to wygląda. Byłam przygotowana na to, że Kowalczyk narzuci wysokie tempo pomimo tego, że ma kontuzję. Brała udział w zawodach w Toblach i tutaj i dała sobie radę pomimo bólu.

Bjørgen nie wierzy, że Kowalczyk kłamie, nettavisen.no
Dziennikarze nie wierzyli w to, że zdjęcie złamanej kości jest autentyczne:
-Wierzę w to, że jest prawdziwe. Teraz możemy Justynie tylko gratulować, czapki z głów! To najlepsza zawodniczka w stylu klasycznym, sama już jej pogratulowałam - odpowiedziała Norweżka.
Trener norweskiej drużyny narodowej, Egil Kristiansen, również odpowiedział dziennikarzom na pytanie o to, czy wierzy w złamaną kość:
-Bieg w wykonaniu Justyny był fantastyczny, wygrałaby dzisiaj bez względu na wszystko. Złamanie prawdopodobnie jest zmęczeniowe. Nie znam się na tym za dobrze, ale obstawiam, że to właśnie to. Nie wygląda na to, żeby złamanie miało ją powstrzymać.
Justyna Kowalczyk w rozmowie z norweskim portalem TV2 przyznała, że kontuzja dokuczała jej podczas wyścigu:
-Przygotowania do Igrzysk były bardzo trudne, kość jest złamana, ból nieustannie mi towarzyszył. Wygrałam w tej konkurencji, ale od samego początku byłam tak zmęczona, że nie byłam pewna, czy mi się to uda. Wyglądało jednak na to, że wszystkie zawodniczki również były zmęczone. Kość jest ciągle pęknięta. Przed startem brałam leki przeciwbólowe, które uśmierzają ból na 3 godziny, po tym czasie ich działanie moja.

Olimpijksie złoto, facebook/Justyna Kowalczyk - oficjalna strona
Więcej szacunku!
Inny norweski dziennik, Dagbladet, w opozycji do Nettavisen nawołuje do szanowania wszystkich uczestników. Komentatorzy serwisu informacyjnego dagbladet.no przyznają, że Justyna nie jest co prawda ulubienicą norweskiej publiczności (z chłodną rezerwą podchodzi do niej również norweska kadra biegaczek narciarskich), ale jej występ na Igrzyskach był doskonały, dlatego należy pogratulować jej zwycięstwa nie komentując tego przy okazji w złośliwy sposób.
Entuzjazmu dziennikarzy Dagbladet nie podzielają czytelnicy - przypominają, że Justyna została kiedyś oskarżona o przyjmowanie środków dopingujących, dlatego należy być ostrożnym w ocenach. Przyjmowanie leków na astmę przez Bjørgen Norwegowie na og uważają za naturalne - środki te nie zostały zabronione przez Komisje Olimpijskie.
To nie pierwszy konflikt Justyny Kowalczyk z norweską prasą. Wcześniej dziennikarze oskarżali ją o bezczelność i zapatrzenie w siebie.
Źródło: nettavisen.no, dagbladet.no, zdjęcie frontowe: wikipedia.org
Reklama
To może Cię zainteresować
16-02-2014 13:38
3
0
Zgłoś
16-02-2014 13:36
2
0
Zgłoś
16-02-2014 11:57
4
0
Zgłoś
16-02-2014 10:51
2
0
Zgłoś
16-02-2014 09:48
0
0
Zgłoś
16-02-2014 09:13
0
0
Zgłoś
16-02-2014 08:51
2
0
Zgłoś
16-02-2014 08:36
1
0
Zgłoś
16-02-2014 01:22
1
0
Zgłoś