4

Justyna Kowalczyk przed metą Foto: Stian Broch |
Wczorajszy bieg sprinterski wygrała niesamowita Norweżka pokonując Justynę Kowalczyk o zaledwie 4 sekundy.
Na konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj po południu, Justyna przyznała, że na trasie pomagało jej wiele ekip. Polka mówiła o tym, że czasy na trasie podawali jej poza członkami własnej ekipy też Rosjanie, Kazachowie, Czesi.
Mimo to, na pytanie Aftenposten, czy sądzi, że jest to rodzaj koalicji zawiązanej by pokonać Marit Bjørgen, odpowiadała przecząco.
Marit Bjørgen mówiła z kolei, że nie doświadczyła podobnej pomocy, tak samo jak zdobywczyni brązowego medalu Aino Kaisa Saarinen. Norweżka jednak dodała, że u siebie nie potrzebuje dodatkowej pomocy, gdyż członkowie ekipy są rozstawieni na trasie co 200 metrów. - To naturalne, że mniejsze państwa współpracują – mówiła.
Źródło: aftenposten.no
Reklama
To może Cię zainteresować
2
05-03-2011 00:43
0
0
Zgłoś
04-03-2011 19:14
1
0
Zgłoś
02-03-2011 09:36
1
0
Zgłoś