Szał na skoki narciarskie trwa: tysiące Polaków będzie kibicować skoczkom w Holmenkollen

Skokia narciarskie na Holmenkollen Magda Szczepańska
Skoki indywidualne poszły gorzej obu drużynom – zarówno faworyt Polaków, Kamil Stoch, jak i ulubieniec Norwegów, Daniel Tande, znaleźli się poza podium. Stoch był piąty, a Tande czwarty.
Kolejne zawody odbędą się w Japońskim Sapporo (11-12.02) i koreańskim Pjongczang (15-16.02). Największym zainteresowaniem kibiców cieszą się jednak te, które odbędą się dopiero 10-12 marca na norweskiej skoczni Holmenkollen w Oslo.
2 raz w historii
— Emila (@Emila127) 28 stycznia 2017
2 raz w tym sezonie
Na 1 miejscu
Brawo Polacy!!!!!
Maciek Piotrek Dawid Kamil
DZIĘKUJĘ#skijumpingfamily #Willingen pic.twitter.com/wiTlRcAzk6
Będzie jak w Zakopanem?
Organizatorów bardzo cieszy zainteresowanie polskich kibiców. Ich zdaniem wprowadzają żywą i radosną atmosferę. Liczą na to, że Polacy zapewnią w Norwegii podobną atmosferę, co na skoczni w Zakopanem.
– Polacy są szaloną publicznością i wyraźnie kochają tę dyscyplinę. Stworzona przez nich atmosfera pod skocznią będzie również ważna dla naszych skoczków, a szczególnie dla Daniela Andre Tande, na którego pojedynek na własnym terytorium ze Stochem czeka cała Norwegia – mówi Kristin Vestgren Sæterøy, dyrektor zawodów. – Spodziewamy się w sumie 65 tys. kibiców, 40 tys. z nich w pierwszy weekend, 25 tys. tydzień później. To wspaniałe, że jest tak duże zainteresowanie z zagranicy.
Kollen får drahjelp av @raw_air, @KamilStochFans , @Skilandslaget @NSSF_Biathlon og mange flere. @idrett https://t.co/oSv9zwdsaC
— Mette Bugge (@remebugg) 18 stycznia 2017
The sun in #Holmenkollen looking rad #RAWAIRNorway pic.twitter.com/ciiubFE3dm
— RAW AIR Tournament (@raw_air) 14 stycznia 2017
To może Cię zainteresować
30-01-2017 17:15
2
0
Zgłoś