Polski klub piłkarski podbija norweską ligę. Polonia Stavanger rozpoczyna sezon
W tym tygodniu polska drużyna rozpoczyna rywalizację o awans do wyższej ligi. Polonia Stavanger
Pomysł trafiony w dziesiątkę
– Pomysł założenia polskiej drużyny piłkarskiej w Stavanger zrodził się w mojej głowie w październiku 2016 roku. Wystarczył krótki wpis na jednym z polonijnych forów, aby swoje zainteresowanie wyraziło około 30 osób. Wiedziałem, że wśród naszych rodaków znajdują się tutaj pasjonaci piłki nożnej, ale zainteresowanie oraz liczba wiadomości, które otrzymałem po tym krótkim wpisie, naprawdę mnie zaskoczyły – mówi założyciel klubu Adrian Nosal.
Potrzebny był sponsor
– W nadchodzącym sezonie nadal będziemy reprezentować klub Brodd. Jest to głównie spowodowane awansem, który udało się osiągnąć w poprzednim sezonie. Chcemy sprawdzić nasze umiejętności na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Nie ukrywamy też, że kwestia założenia samodzielnego klubu jest ogromnie ciężkim zadaniem. Potrzeba do tego większego zaangażowania ludzi z zewnątrz – mówi Nosal.
Podkreśla także, że po odłączeniu się od Brodd problem mógłby pojawić się też w kwestii boiska – wszystkie dostępne w mieście obiekty sportowe są już przydzielone klubom przez władze gminy Stavanger.
Gra przynosi efekty
– Myślę, że największym sukcesem jest awans po roku istnienia do 6 ligi. Potrafiliśmy wygrywać z zespołami, które trenują ze sobą kilka lat, a my po kilku miesiącach walczyliśmy z nimi jak równy z równym i wygrywaliśmy, czego efektem było zajęcie pierwszego miejsca na koniec sezonu – mówi współprowadzący klubu Damian Dorszyński.
Polska młodzież poszukiwana
– Wiemy, że siłą klubu jest młodzież, dlatego wciąż szukamy polskiej młodzieży chętnej do reprezentowania naszych barw. Już dziś mamy w składzie chłopaków z roczników ’96 i ’00. Chcemy, żeby ci ludzi stanowili o sile zespołu przez kilka następnych lat – mówi Nosal.
Wszyscy zainteresowani dołączeniem do składu mogą skontaktować się z drużyną poprzez Facebooka.
Chcą się dalej rozwijać
– Jako beniaminek chcemy się przede wszystkim wykazać w 6 lidzie z jak najlepszej strony. Jeśli chodzi zaś o naszą dalszą przyszłość, to oczywiście chcemy, aby wśród rodaków było o nas głośno – mówi Nosal.
Potrzebny doping
– Cieszy nas to, że na nasze mecze przychodzi sporo polskich kibiców i widać po meczach, że są też stali bywalcy, którzy chodzą na każdy mecz, ale również tacy, co przychodzą pierwszy raz i nas wspierają i dopingują – mówi Dorszyński.
Szczegółowy terminarz rozgrywek można zobaczyć <<< TUTAJ >>>.
Rozwój drużyny jest możliwy także dzięki pomocy sponsorów. Podziękowania od drużyny dla: Grażyny Skierkowskiej z baru Grażka Gotuje, Grażyny Lewandowskiej-Rosińskiej z salonu Frisør Kaos oraz firmy Selly Home - Modern Furniture. Drużyna za pomoc dziękuję także Kasi Maciejewskiej z Fysioterapeut Kasia.
To może Cię zainteresować
19-04-2018 20:22
19-04-2018 18:15