Polak Dawid Kubacki ustanowił nowy rekord skoczni w Bischofshofen.
Eweht [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0) or CC BY-SA 3.0 de (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/de/deed.en)]
W niedzielę 6 stycznia w Bischofshofen odbył się ostatni konkurs tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni. Wśród Polaków najlepiej poradził sobie Dawid Kubacki, który już w rundzie kwalifikacyjnej oddał skok na miarę nowego oficjalnego rekordu skoczni, osiągając odległość 145 metrów. Skoczek świetnie poradził sobie także podczas samego konkursu, w którym zajął drugie miejsce. Niestety udany występ nie zapewnił Polakowi miejsca na podium w klasyfikacji generalnej turnieju, w której Kubacki zajął dopiero czwarte miejsce.
Pierwsze miejsce zarówno w niedzielnym konkursie, jak i w całym Turnieju Czterech Skoczni wywalczył Japończyk Ryoyu Kobayashi. Na drugim i trzecim miejscu znaleźli się Niemcy Markus Eisenbichler oraz Stephan Leyhe.
Kubacki najlepszy z Polaków
Wśród skoczków z polskiej kadry zdecydowanym faworytem podczas niedzielnego konkursu w austriackim Bischofshofen okazał się być Dawid Kubacki. Już w kwalifikacjach Polak ustanowił nowy oficjalny rekord skoczni, oddają skok o długości 145 metrów. W samym konkursie Kubacki oddał nieco krótsze skoki, osiągając w pierwszej serii 138 metrów i w drugiej serii 130 metrów, które jednak pozwoliły mu zająć drugie miejsce – w klasyfikacji generalnej Polak uplasował się jednak tuż za podium, zajmując czwartą pozycję i tracąc do trzeciego miejsca niecałe 4 punkty. Na szóstym miejscu znalazł się Kamil Stoch.
Reszta Polaków poradziła sobie znacznie gorzej – w Bischofshofel Kamil Stoch zajął 12. miejsce, a Piotr Żyła 13. Stefan Hula, Maciej Kot i Jakub Wolny znaleźli się w ostatniej piętnastce startujących.
Klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni (punkty/strata):
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 1098.0
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 1035.9/-62.1
3. Stephan Leyhe (Niemcy) 1014.1/-83.9
4. Dawid Kubacki (Polska) 1010.8/-87.2
5. Roman Koudelka (Czechy) 1006.3/-91.7
6. Kamil Stoch (Polska) 994.0/-104.0
7. Andreas Stjernen (Norwegia) 988.0/-110.0
8. Robert Johansson (Norwegia) 983.2/-114.8
9. Daniel Huber (Austria) 970.4/-127.6
10. Killian Peier (Szwajcaria)959.3/-138.7
Trudne warunki pogodowe
Podczas ostatniego konkursu organizatorzy oraz skoczkowie musieli zmagać się z bardzo trudnymi warunkami pogodowymi. Z powodu silnych opadów śniegu odwołano sobotnie treningi i kwalifikacje, które odbyły się w niedzielę bezpośrednio przed samym konkursem indywidualnym. Od początku niedzielnych zawodów skoczkom także towarzyszyły opady oraz wiatr, co znacznie utrudniało poprawne oddanie skoków.
Reklama