Sport
Peter Northug skazany na 50 dni więzienia
4

Sportowiec spokojnie przyjął wyrok i przeprosił swoich fanów.
Northug stracił również prawo jazdy. O ponowne wydanie tego dokumentu może się starać dopiero po pięciu latach. Biegacz musi także zapłacić karę w wysokości 185 000 koron.
- To były dla mnie ciężkie dni. Zawiodłem swoich najbliższych i ludzi, którzy mnie podziwiali. Dostałem karę na jaką zasłużyłem, teraz chcę skupić się na przyszłości – mówi Northug.
Sportowiec podkreślił również, że tego co zrobił będzie się wstydził przez całe swoje życie. W maju, Northug prowadził i spowodował po pijanemu wypadek. Uciekł z miejsca zdarzenia zostawiając w pojeździe swojego przyjaciela. Northug miał 1,65 promila alkoholu we krwi. Początkowo biegacz nie chciał przyznać się do popełnionych wykroczeń jednak w końcu wyznał prawdę i został mu wytoczony proces. Składanie fałszywych zeznań w sprawie było obok jazdy po pijanemu, najpoważniejszym zarzutem postawionym przed Northugiem. Sportowiec składając wyjaśnienia aż trzy razy zaprzeczał, mówiąc że to nie on prowadził pojazd tamtej pamiętnej nocy 4 maja 2014. Takie zachowanie tłumaczy szokiem, który przeżył kiedy dotarło do niego co zrobił.

foto: nrk.no/Henrik Sundgård
Sąd, który wydawał wyrok podkreślił, że każdą sprawę traktuje się indywidualnie i to, że oskarżonym był znany sportowiec nie dawało mu żadnej taryfy ulgowej. Strona promile.no podaje z jakimi konsekwencjami muszą się liczyć „zwyczajni obywatele”, którzy stają przed wymiarem sprawiedliwości z zarzutami jazdy pod wpływem alkoholu.

foto: promille.no
Co ciekawe, Northug może starać się o odsiadywanie kary w warunkach domowych jeśli zdecyduje się na założenie sobie specjalnej elektronicznej opaski (nazywanej „fotlenke”). Sportowiec nie będzie mógł jednak opuścić Norwegii.
– Człowiek z taką opaską jest stale pod kontrolą, składamy mu wizyty domowe. Osoba może chodzić do szkoły lub pracy jednak cały czas wiemy gdzie się znajduje. Zdarzają się również niezapowiedziane wizyty naszych pracowników w miejscu pracy osoby odbywającej karę – mówi Jorid Midtlyng z Kriminalomsorgen Region Nord.
Jednak nie da się ukryć, że praca sportowca takiego jak Northug wiąże się z licznymi wyjazdami krajowymi i zagranicznymi, co niestety skutecznie uniemożliwia założone „fotlenke”. Sprawa udziału biegacza w nadchodzących Mistrzostwach Świata w biegach narciarskich w Falun nadal stoi pod znakiem zapytania. Norges Skiforbund przyjął do wiadomości wyrok Northuga, nie ma jednak zamiaru karać sportowca. Władze tej organizacji uważają, że wypadek nie ma wpływu na udział w zawodach sportowych czy treningach biegacza.
– Wydarzenia z 4 maja 2014 nie mają żadnego związku ze sportem, Northug nie otrzyma więc od nas innej kary niż ta, która została mu wymierzona w sądzie – mówi Erik Røste, przewodniczący Norges Skiforbund
– Peter jest w dobrej formie. Chętnie zobaczymy go jeszcze występującego na zawodach – dodaje Røste.

foto: wikimedia.org
Również zagraniczne media komentowały sprawę procesu Northuga. Według szwedzkiego dziennika Expressen kara wymierzona sportowcowi jest zaskakująco łagodna. Dziennikarze zastanawiają się również czy sportowiec z wyrokiem jest dobrym reprezentantem kraju na przyszłych igrzyskach olimpijskich. Za przykład podają sytuację ze swojego podwórka, kiedy to szwedzki sportowiec Alexander Gerndt, który po otrzymaniu wyroku sądowego za przemoc domową przez pięć miesięcy był wykluczony z rozgrywek piłkarskich.
Czy kara wymierzona norweskiemu sportowcowi jest faktycznie zbyt łagodna?
źródło: nrk.no, vg.no, promille.no, svd.se, expressen.se, sport.pl
źródło zdjęcia frontowego: wikimedia.org - Tor Atle Kleven - Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0
Reklama
To może Cię zainteresować
11-10-2014 10:04
0
0
Zgłoś
11-10-2014 06:35
1
0
Zgłoś
10-10-2014 20:08
0
-1
Zgłoś