Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Sport

Norweska prasa o dramatycznym wypadku na trasie Tour de Pologne

Agnieszka Wiśniewska

06 sierpnia 2020 13:07

Udostępnij
na Facebooku
Norweska prasa o dramatycznym wypadku na trasie Tour de Pologne

Tour de Pologne potrwa do niedzieli 9 sierpnia./zdjęcie ilustracyjne wikimedia.org/CC BY-SA 4.0/Silar

Poważny wypadek, do którego doszło 5 sierpnia podczas wyścigu Tour de Pologne, odbił się echem także w norweskiej prasie. Polskie media podają z kolei informacje dotyczące stanu zdrowia Fabio Jakobsena, holenderskiego kolarza, który wczoraj tuż przed metą wypadł z trasy i uderzył w barierki.
Norweskie media śledzą stan zdrowia Fabio Jakobsena po wypadku, do którego doszło podczas finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne kończącego się w Katowicach. Jeden z portali kraju nad fiordami prowadził relację na żywo informując o przebiegu wydarzeń polskiego wyścigu i tego co działo się po nim, aż do godziny 22. Liczne norweskie redakcje informacyjne takie jak na przykład Dagbladet lub ABC Nyheter przekazywały wiadomości o niesportowym zachowaniu Dylana Groenewegen, który w drodze po zwycięstwo wypchnął z trasy Jakobsena.

NRK opublikował rozmowę z ekspertem w dziedzinie kolarstwa, Madsem Kaggestadem. Jego zdaniem, wina za wypadek Jakobsena leży po kilku stronach. Zawiedli między innymi organizatorzy wyścigu, którzy powinni tak ustalić trasę, aby przed metą kolarze osiągali mniejszą prędkość. Głównym winowajcą wypadku jest jednak Dylan Groenewegen, który zepchnął rodaka na barierki przy osiągniętej prędkości około 80 km/h.
Według Kaggestada nie bez winy jest także sam Jakobsen, który zdaniem Norwega powinien był zwolnić lub przestać pedałować.

Jakobsen już po operacji

Około godzinę trwała reanimacja Fabio Jakobsena przy mecie, zanim Holender został przewieziony karetką do szpitala. Rankiem 6 sierpnia dr Paweł Gruenpeter, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu, przekazał mediom informację, że stan kolarza określany jest jako ciężki, ale stabilny. Zawodnik przeszedł trwającą pięć godzin operację twarzoczaszki. Lekarze podejmą próbę wybudzenia Holendra ze śpiączki farmakologicznej.
Polski lekarz dodał także, że u holenderskiego zawodnika nie doszło do uszkodzenia mózgu ani kręgosłupa, a kiedy stan Jakobsena się poprawi, będzie on poddany operacji plastycznej, której celem będzie zrekonstruowanie uszkodzonych części twarzy 23-letniego kolarza.

Więcej niż jeden poszkodowany

Poza Jakobsenem ranny został także między innymi sędzia, w którego uderzyły barierki. Jego stan zdrowia lekarze określają jako dobry. Kolarze, którzy brali udział w kraksie na finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne, doznali niegroźnych złamań i potłuczeń.
Mimo że Dylan Groenewegen jako pierwszy przekroczył linię mety, został zdyskwalifikowany i wykluczony z wyścigu.

Tour de Pologne składa się z pięciu etapów. 6 sierpnia rozpoczął się drugi z Opola do Zabrza. W kolejne dni kolarze będą pokonywać trasę również między Wadowicami, Bielsko-Białą i Bukowiną Tatrzańską. Ostatni etap to trasa licząca 188 km od Zakopanego do Krakowa.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok