Sport
Norwegia jedynym takim państwem w UEFA: restrykcje nie pozwalają organizować meczów

Erling Haaland jest największą gwiazdą reprezentacji Norwegii. Na co dzień gra w Borussi Dortmund. Fot. Marco Verch, Flickr.com (CC BY 2.0)
Spośród 55 krajów zrzeszonych w UEFA, reprezentanci tylko jednego nie mogą rozgrywać spotkań międzypaństwowych u siebie – Norwegii. Sportowcom przeszkadzają restrykcje wjazdowe wprowadzone przez rząd. Piłkarze i przedstawiciele innych dyscyplin nie są ujęci w wyjątkach od kwarantanny i podlegają przepisom o 10-dniowej izolacji.
Obecne obostrzenia panujące w Norwegii zmuszają reprezentację w piłce nożnej do zmiany miejsca rozgrywanych spotkań. Ostatnie mecze „u siebie” rozegrali za granicą. W marcu oraz drugiego czerwca rywalizowali z Turkami i reprezentacją Luksemburga w Maladze. Na stadionie La Roselada wystąpią także szóstego czerwca, kiedy w roli gospodarzy podejmą Greków.
– Należy zadać otwarcie pytanie, czy taka sytuacja jest normalna i dlaczego w Europie rozgrywane są mecze, tylko w Norwegii jest to niemożliwe – przyznał selekcjoner reprezentacji Stale Solbakken. Mecze na innych boiskach rozgrywają również piłkarze Islandii. Tamtejsza federacja stosuje taki zabieg od dawna, biorąc pod uwagę niekorzystne warunki pogodowe.
– Należy zadać otwarcie pytanie, czy taka sytuacja jest normalna i dlaczego w Europie rozgrywane są mecze, tylko w Norwegii jest to niemożliwe – przyznał selekcjoner reprezentacji Stale Solbakken. Mecze na innych boiskach rozgrywają również piłkarze Islandii. Tamtejsza federacja stosuje taki zabieg od dawna, biorąc pod uwagę niekorzystne warunki pogodowe.
Po prawie 50 latach znów na olimpiadzie: norwescy szczypiorniści wywalczyli awans na IO 2020 w Tokio
Haaland i reprezentacja na ustach Norwegów
Piłkarze kraju fiordów od kilku dni są jednym z ulubionych tematów dyskusji Norwegów. Wszystko za sprawą lokalizacji rozgrywanych meczów „u siebie” oraz… imprez Erlinga Brauta Hålanda. Gwiazdor Borussi Dortmund został „przyłapany” na zabawie w zatłoczonych klubach. Jego zachowanie nie spodobało się części polityków oraz mieszkańców kraju fiordów, którzy w kontekście pandemii nazywają je nieodpowiedzialnym. Piłkarza broni jednak trener. – Ten piłkarz gra na ekstremalnie wysokim poziomie rozgrywek i jako młody człowiek żyje na co dzień na najwyższym biegu, przy wielkim obciążeniu psychicznym. Dlatego uważam, że jemu akurat wolno odreagować w taki sposób i otworzyć wentyl emocji – komentuje sprawę Stale Solbakken.
Piłkarska reprezentacja Norwegii może liczyć w najbliższym czasie jedynie na spotkania towarzyskie. Zawodnicy nie zakwalifikowali się do nadchodzących Mistrzostw Europy. Początek rozgrywek nastąpi 11 czerwca.
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować
1