Czy norwescy narciarze stosują doping?

11 marca 2014 11:23

Udostępnij
na Facebooku

Norweska drużyna narciarska często jest podejrzewana o stosowanie dopingu. Ich liczne sukcesy wzbudzają podejrzenia wśród prasy, współzawodników i ich trenerów. W związku z dokumentami „Blodrace" i „Blodrace 2" pokazanymi w szwedzkiej SVT na nowo rozgorzała dyskusja wśród norweskich sportowców na temat stosowania dopingu.

Kontrowersyjny dokument

Po tym, jak w telewizji szwedzkiej pokazano dokumenty „Blodrace" i „Blodrace 2" (Wyścig krwi), w Norwegii na nowo rozpoczęła się debata na temat dopingu wśród biegaczy narciarskich. W programie SVT jedynie Anders Aukland został „podejrzanym" w sprawie dopingu, jednak wielu biegaczy norweskich, między innymi Frode Estil, poczuło się urażonych wobec podejrzeń o stosowanie niedozwolonych środków.

pixabay.com

Brak zaskoczenia

W sprawie kontrowersyjnego dokumentu wypowiedział się również Kristen Skjeldal. Był on częścią sztafety narciarskiej która największe sukcesy odnosiła w latach 90 i na olimpiadzie w 2002. Kristen Skjeldal jest dwukrotnym złotym medalistą olimpijskim, w swoim dorobku ma również brązowy medal z olimpiady.

- Po tym jak wielu sportowców, którzy dorównywali w wynikach Norwegom, jest przyłapanych na stosowaniu dopingu, nie jest zaskoczeniem, że również Norwedzy są podejrzewani o „nieczystą grę" - mówi Skjeldal.

Lepsze wyniki

W 1992 roku na olimpiadzie w Albertville Skjeldal, Langlistaranda, Ulvalg oraz Bjørn zdobyli złoto w sztafecie na 10 km.

Na olimpiadzie w 2002 w Salt Lake City Skjeldal zdobył kolejny złoty medal w sztafecie na 10 km, oraz później po dyskwalifikacji hiszpańskiego biegacza Johanna Mühlegga, otrzymał brązowy medal w biegu na 30 km stylem dowolnym.

- Po 20 latach sukcesów w biegach narciarskich, podejrzenia o doping ze strony zagranicznych trenerów i ich zawodników nie są żadną niespodzianką, są całkowicie zrozumiałe - twierdzi Skjeldal.

wikipedia.org

Według Skjeldala przewaga norweskiego zespołu jest całkowicie uzasadniona.

- Na pewno wielu sportowców to rozumie. Mieliśmy fantastyczne wyniki nieprzerwanie przez wiele lat. W porównaniu z innymi państwami, Norwegia wydawała oraz wydaje dużo pieniędzy na serwisowanie i smarowanie nart.

Zmuszony do myślenia

Skjeldal przyznał, że szwedzkie dokumenty zmusiły go do refleksji.

Flagi szwedzkiej telewizji
wikipedia.org

- Teraz odczułem, co ludzie myśleli lub nadal myślą na temat norweskiego zespołu biegaczy. My wiemy z pewnością, że nigdy nie stosowaliśmy nielegalnych środków.

Norweski sportowiec twierdzi, że będąc na szczycie miał swoje podejrzenia wobec innych sportowców, ale nie mógł nic udowodnić.

- Nasz zespół wiedział, że jest dobry i dlaczego odnieśliśmy sukces. Ale nie wiedzieliśmy jak jest w przypadku innych zespołów. Może osiągnęli dobre wyniki uczciwie, poprzez dobry sprzęt i przygotowanie.

- Powinniśmy być bardziej ostrożni zanim zaczniemy oskarżać kogoś o stosowanie „nieczystych" metod, mówi Skjeldal.

Skjeldal, tak jak inni norwescy sportowcy, zapewnia, że zawsze unikał stosowania niedozwolonych środków dopingujących.

- Ani ja, ani żaden z moich kolegów z zespołu nie stosowaliśmy nielegalnych środków.

Oskarżeni niewinni

46-letni sportowiec przyznaje, że obejrzał szwedzki dokument „Blodrace 2". Uważa, że to smutne, że wielu sportowców, w tym Anders Aukland, jest naznaczonych mianem oszusta.

- Nie ma wątpliwości, że w biegach narciarskich jak i innych sportach wytrzymałościowych stosuje się doping. Jednak to okropne nazywać oszustem niewinnego sportowca. Badania krwi na których SVT opiera swój dokument, są jedynie podejrzeniem o stosowanie dopingu, nie jego dowodem. Jest prawdopodobne, że ich wyniki są błędne, twierdzi Skjeldal.