Ciotka Johaug o oparzeniach ust: „U nas to rodzinne”. Kowalczyk ostro komentuje wpadkę dopingową Norweżki

Therese Johaug Iso76, licencja CC BY-SA 3.0/ Wikimedia Commons
„Ładne opakowanie”
Ladne opakowanie tej maści pic.twitter.com/7igzwkrNcO
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 13 października 2016
W podobnym tonie wypowiadała się także fińska biegaczka, Aino-Kaisa Saarinen, która zaraz po ujawnieniu afery miała pójść do apteki, by sprawdzić wygląd opakowania leku. Nie ma wątpliwości, że jeśli faktycznie doszło do nieszczęśliwej pomyłki, zarówno Johaug, jak i Bendiksen wykazali się bardzo dużą nieuwagą, trudno bowiem nie dostrzec czerwonej obwódki z napisem „doping”.
@JuiceKowalczyk remember in 2005, when you trusted your doctor???
— Theo_XC (@Theo_XC) 13 października 2016
„To u nas rodzinne”
− Rany na ustach są u nas rodzinne. Doświadczyłam ich wiele razy, podobnie jak matka i babka Therese. To dziedziczna dolegliwość − powiedziała Kristin Kokvoll.
Ojciec biegaczki z kolei wyraził nadzieję, że sprawiedliwość zwycięży. Dodał również, że głęboko wierzy w niewinność córki, która czuje się bardzo dotknięta całą tą sytuacją. Thorvall Johaug uważa, że to, co obecnie dzieje się w dziedzinie walki z dopingiem, przekracza granice rozsądku:
− Sportowcy muszą niemal zastanawiać się nawet nad wyborem szamponu, którego będą mogli używać − podsumowuje.
Co ciekawe, podobnie o aferze wypowiada się rosyjska mistrzyni, jedna z najbardziej utytułowanych biegaczek narciarskich w historii, Jelena Vialbe. Rosjanka uważa, że obecnie życie zawodników stało się bardzo ciężkie, gdyż lista zakazanych substancji jest zdecydowanie za długa i chwila nieuwagi wystarczy do popełnienia brzemiennego w skutkach błędu.
Absurdalne wyjaśnienia?
Kolejna pomyłka lekarza
Trzeba dodać, że to nie jest pierwsza wpadka norweskich lekarzy opiekujących się biegaczami. O podobnej sprawie pisaliśmy w sierpniu. Wówczas rozstrzygały się losy Martina Johnsruda Sundby, utytułowanego biegacza, którego wpadkę dopingową również tłumaczono błędem medyka. Sportowiec stracił trofea zdobyte w ciągu ostatnich dwóch sezonów, w tym Kryształową Kulę. Oliwy do ognia dolewali norwescy dziennikarze, którzy ujawnili, że leki na astmę stosowali także zdrowi zawodnicy.
Nie przyznaje się do winy
Istotą problemu jest fakt, że wyjście to jest traktowane jako jednoznaczne przyznanie się do winy, a na to nie zgadza się sama Johaug, przekonana o własnej niewinności. Dlatego też będzie musiała czekać do wyroku odpowiednich organów, a dni jej zawieszenia zaczną upływać dopiero od dnia wydania werdyktu. A ten może okazać się surowy dla biegaczki. W podobnych sytuacjach z reguły wyklucza się zawodnika na okres od roku do dwóch lat. W skrajnych przypadkach, gdy udowodni się atlecie, że stosował doping świadomie, można zasądzić nawet czteroletnią dyskwalifikację, co w praktyce jest równoznaczne z końcem sportowej kariery.
Źródła: NRK, Verdens Gang, Twitter, expressen.se, sportowefakty.wp.pl
Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.
15-10-2016 09:52
11
0
Zgłoś
15-10-2016 08:26
10
0
Zgłoś
14-10-2016 21:49
23
0
Zgłoś
14-10-2016 18:09
23
0
Zgłoś
14-10-2016 17:24
20
0
Zgłoś
14-10-2016 17:19
25
0
Zgłoś
14-10-2016 17:17
37
0
Zgłoś