
Justyna Kowalczyk prowadziła w Drammenn, kiedy na ostatnim zakręcie Norweżka Marit Bjoergen zajechała jej drogę, najechała na nartę i spowodowała upadek.
Liderka PŚ kręcąc głową przyszła na metę szósta. Marit zapowiedziała z kolei, że dopiero w Oslo pokaże swoją moc. Tymczasem Justyna Kowalczyk jest przeziębiona i za namową trenera zdecydowała, że nie wystartuje w sobotę.
Mistrzyni olimpijska miała pobiec na dystansie 30 km techniką dowolną w zawodach Pucharu Świata w Oslo-Holmenkollen. Lekarz twierdzi, że jeden dzień odpoczynku powinien poprawić stan zdrowia Justyny. Najważniejsze są dla niej niedzielne sprinty, w których powalczy o małą Kryształową Kulę.
To może Cię zainteresować
13-03-2010 11:23
2
0
Zgłoś