Katarzyna Pawłowska w 2014 roku.
wikimedia.org/Wei Yuet Wong/Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 2.0
W trakcie drugiego etapu Ladies Tour of Norway doszło do nietypowego zdarzenia. Cały wyścig zatrzymano, ponieważ trzeba było podnieść most zwodzony, by mógł przepłynąć pod nim jacht. Przez sytuację ucierpiały cztery zawodniczki, które miały 30-sekundową przewagę nad peletonem. Wśród nich była Polka.
W sobotę 19 sierpnia w ramach Ladies Tour of Norway (etapowy wyścig kolarski kobiet organizowany w Norwegii) odbył się 2 etap zawodów. Rywalizacja przebiegała na trasie z Sarpsborga do Fredrikstad i liczyła 140 km.
Cztery zawodniczki w czołówce
Według portalu naszosie.pl, kiedy do końca wyścigu pozostało 20 kilometrów, cztery zawodniczki (Floortje Mackaij, Leah Kirchmann, Mieke Kroeger, a także Polka Katarzyna Pawłowska) zdecydowały się na atak. Uciekające kolarzystki zyskały około 30-sekundową przewagę. Peleton nie mógł ich dogonić.
Boat Crossing Stops Ladies Tour of Norway Stage 2 With 5km To GoYoutube/ FloCycling
Kiedy do mety we Fredrikstad zostało 5 kilometrów, doszło do niecodziennej sytuacji. Zatrzymano cały wyścig, ponieważ podniesiono most zwodzony, pod którym musiał przepłynąć jacht. Następnie wyścig wznowiono, ale kwartet z Polką w składzie nie miał już przewagi. Ostatecznie zwyciężyła Australijka Chloe Hoskings. Katarzyna Pawłowska zajęła 40 miejsce.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.