Rozrywka
Wyprawa na szczyt minuta po minucie: „niespieszna telewizja” wraca z nową propozycją

Po sukcesie zeszłorocznej wyprawy na grzbiet Besseggen opatrzonej kilkugodzinną transmisją na żywo NRK postawiło na Galdhøpiggen. wikimedia.org/ fot. Toreroraas/CC BY-SA 3.0
Państwowy nadawca NRK ma dla swoich widzów kolejną propozycję z uwielbianego przez Norwegów cyklu „powolnej telewizji”. Po nagraniach uwieczniających przejazdy pociągów, rejsy promowe, a nawet migrację reniferów przyszedł czas na transmisję z górskiej wyprawy.
30 sierpnia rano za pośrednictwem kanału NRK2 oraz strony internetowej nrk.no będzie można przenieść się między skalne masywy kraju fiordów i wirtualnie towarzyszyć w wyprawie na najwyższy szczyt Norwegii – minuta po minucie.
Dzielić się pięknem natury… na żywo
Mimo swoich 2469 metrów wysokości Galdhøpiggen nie należy do wyjątkowo trudnych do zdobycia gór – jedna z wiodących na jej wierzchołek tras wiedzie przez lodowiec, a jest rokrocznie chętnie uczęszczana przez amatorów górskich wycieczek. Dla samych Norwegów z kolei to nie zwykły szczyt, a symbol ich związku z naturą.
Po sukcesie zeszłorocznej wyprawy na grzbiet Besseggen opatrzonej kilkugodzinną transmisją na żywo NRK postanowiło podzielić się z widzami widokami z najwyższego norweskiego szczytu i przy okazji wejść z nimi w interakcję – uczestnicy wędrówki będą mieli za zadanie przekazać garść cennych informacji na temat góry i przy okazji odpowiadać na pytania internautów.
Po sukcesie zeszłorocznej wyprawy na grzbiet Besseggen opatrzonej kilkugodzinną transmisją na żywo NRK postanowiło podzielić się z widzami widokami z najwyższego norweskiego szczytu i przy okazji wejść z nimi w interakcję – uczestnicy wędrówki będą mieli za zadanie przekazać garść cennych informacji na temat góry i przy okazji odpowiadać na pytania internautów.
Warto zwolnić
Wszystko to w ramach cyklu tzw. sakte-TV, czyli w wolnym tłumaczeniu niespiesznej telewizji – fenomenu zrodzonego w 2009 roku właśnie w kraju fiordów. Jej inicjatorami byli Rune Møklebust i Thomas Hellum, którzy umieścili kamerę w pociągu i wyemitowali na żywo przebieg całej 7-godzinnej podróży z Oslo do Bergen. Nietypowy program miał nauczyć widzów zerwać chociaż na chwilę z zawrotnym tempem i cieszyć się upływem czasu podczas telewizyjnych maratonów przedstawiające pozornie zwykłe czynności.
Tak po relacjach z trasy kolejek i promów minuta po minucie było można podziwiać wędkowanie, dzierganie na drutach swetra, a nawet kilkudniową wędrówkę reniferów, a już jutro – wycieczkę na Galdhøpiggen.
Tak po relacjach z trasy kolejek i promów minuta po minucie było można podziwiać wędkowanie, dzierganie na drutach swetra, a nawet kilkudniową wędrówkę reniferów, a już jutro – wycieczkę na Galdhøpiggen.
Czytaj także: Takie rzeczy tylko w Norwegii. Program o słynnym sportowcu przez 55 godzin bez przerwy
Reklama

To może Cię zainteresować
3