Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Najszczęśliwsze miasto Norwegii – Florø i okolice

 
 Herb gminy Flora, foto: Wikipedia
Tym razem przyjrzyjmy się bliżej okolicom Florø. Wielu naszych rodaków zna miasteczko bardzo dobrze, ale niewielu zapewne wie, że stolica gminy Flora jest najbardziej na zachód wysuniętym miastem Norwegii, uznawanym również za najlepsze w całym kraju miejsce do życia. 


Florø jest miastem młodym – założono je w 1860 roku w celu kontroli lokalnych połowów śledzia. Jako że było co kontrolować, kupcy z Bergen, którzy do tej pory ciągnęli zyski z połowów, próbowali przeciwdziałać założeniu nowego miasta, bez skutku jednak. Inna rzecz, że wkrótce po założeniu Florø śledzie zniknęły z okolicznych wód i dopiero pojawienie się dorszy dwadzieścia lat później pozwoliło miasteczku na rozwój. Dziś w mieście królują zakłady przemysłowe, nastawione głównie na eksport, a związane z przetwórstwem rybnym, budową statków i ropą naftową. Po godzinach jednak także jest co robić.

floro.jpg 
Florø, foto; Wikipedia 

Dawno, dawno temu …
… za górami, za lasami … A nie, przepraszam, to trochę nie ta bajka… Tak czy siak już na wiele lat przed kłótniami o podział zysków z ryb na terenie obecnej gminy Flora żyli ludzie. Możliwe, że oni również kłócili się między sobą, tego się już raczej nie dowiemy. Wiemy za to dobrze, co po sobie pozostawili. Najciekawszą pamiątką po dawnych mieszkańcach tych terenów są ryty naskalne w Ausevika. Ok. 40 km od miasta, u podnóża Skålefjellet, znajdziemy ponad 3000 rysunków, przedstawiających zwierzęta, ludzi, figury geometryczne i symbole związane z rolnictwem i płodnością. Całe miejsce niedawno uporządkowano (nowa droga, parking, ścieżka dla zwiedzających i tabliczki z objaśnieniami) – nic, tylko zwiedzać (od poniedziałku do piątku od 10.00 do 19.00).

ausevika.jpg 
Ausevika, foto: fjordkysten.no

Zaklęte w kamieniu
Przenieśmy się w czasy nieco nam bliższe. Od dziewięciu wieków w Kinn nad wodami Sunnfjord wznosi się kamienny romański kościół – najstarszy w promieniu wielu kilometrów. Nie wiadomo, dlaczego wzniesiono go akurat w tym miejscu – legendy mówią o męczeńskiej śmierci księżniczki o imieniu Borni, naukowcy zaś o eremitach i misjonarzach przybyłych z Wysp Brytyjskich. Bez względu na rzeczywiste powody, dla których powstał, kościół w Kinn jest najbogatszym kościołem w całym regionie, najstarsze elementy wyposażenia pochodzą z XIII wieku.

kinn.kirke.jpg 
Kinn kirke, foto: Wikipedia 

Światełka w ciemności
Tam, gdzie ląd styka się z morzem, pojawiają się żeglarze. Tam, gdzie pojawiają się żeglarze, potrzebne są latarnie morskie. Na terenie gminy Flora znajdują się trzy tego typu obiekty. Choć ich cel jest ten sam, bardzo się od siebie różnią. Najbliższą Florø i jednocześnie najstarszą jest Stabben fyr. Zbudowana na niewielkiej skale, na której nic więcej nie mogło się już zmieścić, stanowi jeden z ulubionych celów malarzy i fotografów. Kolejną latarnią jest Ytterøyane fyr – najdalej na zachód wysunięta latarnia morska w Norwegii. Obecnie latarnia, obsługująca znakomitą większość jednostek wpływających do Florø, jest zautomatyzowana. Najdalej na północ leży położona na wysokiej skale Kvanhovden fyr. Obecnie w domu latarnika można przenocować. Biuro informacji turystycznej Flora organizuje wycieczki do latarni z przewodnikiem.

kvanhovden.jpg 
Kvanhovden fyr, foto: fjordkysten.no

Wszystkie drogi prowadzą na Brandsøyåsen
Chętni, by zobaczyć Florø z góry, powinni wybrać się na Brandsøyåsen. To najchętniej odwiedzany przez mieszkańców teren rekreacyjny, dostępny dla pieszych i rowerzystów. Na szczyt prowadzi z różnych stron sieć ścieżek, które zbiegają się u celu. Na Brandsøysåsen można dotrzeć od strony Nybømarka, Kvernhuselva, Solheimsstranda, Brandsøy Planteskule i Krokane skule.

widok_na_floro.jpg 
Florø z Brandsøyåsen, foto: fjordkysten.no 

Na dziko
Nad zatoką w południowej części wyspy Svanøy rozłożyły się zabudowania Kvalstad Gard, a w nich hodowla jeleni i danieli. Obcowanie ze zwierzętami jest tu możliwe, jakby to ująć, wielopoziomowo. Z jednej strony możemy przyglądać się np. karmieniu zwierząt, a z drugiej nakarmimy siebie. Dodatkową zaletą hodowli jest spokój – nie ma tu nawet zasięgu.

norsk_hjortesenter.jpg 
Norsk hjortesenter, foto: fjordkysten.no 

Okazuje się, że Florø może być nie tylko miejscem pracy, ale także wypoczynku. Znajdziemy tu porządny kawał historii, szerokie widoki i dobre jedzenie – część podadzą nam bezpośrednio na talerzu, ale część sami możemy sobie złowić – oferta dla wędkarzy jest niemal tak bogata, jak dla piechurów czy rowerzystów. Jeśli tylko znajdzie się czas, można go bardzo miło spędzić.

Przydatne strony www:
www.fjordkysten.no
flora.turistforeningen.no

  Dodatkowe informacje 
Kinnakyrkja
6912 Kinn
www.kinnguide.no 
Godziny otwarcia:
01.06-31.08 pn-pt (łódź z Florø odpływa o 16.00)
Ceny biletów:
Bilet normalny – 120 NOK
Bilet studencki – 60 NOK
Dzieci i młodzież do 16 lat – wstęp wolny 
Norsk Hjortesenter
Kvalstad
6914 Svanøybukt
www.svanoy.com/Norsk_Hjortesenter/index.html
 
Ceny biletów:
Bilet normalny – 60 NOK
Bilet ulgowy – 30 NOK 




Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok