Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

3
Kilka słów o norweskich tradycjach – bunady (II)

 
 
Bunad, to jedno z kluczowych słów dla norweskiego dziedzictwa kulturowego. Jest to określenie tradycyjnych strojów ludowych, które współcześnie Norwegowie noszą chętnie przy okazji większych świąt rodzinnych, ale przede wszystkim państwowych, aby podkreślić własną tożsamość narodową. Jak powstają i dlaczego potrafią osiągać niebagatelne ceny kilkudziesięciu tysięcy koron? Przeczytajcie!


Aby dowiedzieć się więcej wybraliśmy się z wizytą do Larviku, gdzie znajduje się jedna z siedzib Husfliden – istotnego wytwórcy norweskich bunadów dla całej Norwegii.

Nasza polska przedstawicielka pośród producentów bunadów dla regionu Vestfold – Anita Kalicka, z wykształcenia technik odzieżowy opowiedziała nam o etapach ich powstawania oraz ciekawostkach z nimi związanych. Opowieść ze strony norweskiej kontynuowała dla nas pani Birgit Rimeslåtten Sogn, szefowa Husfliden w Larviku.

Tradycyjna technika szycia

Husfliden jest jednym z głównych producentów bunadów. To właśnie tam powstają kostiumy szyte tradycyjną techniką, opatrzone świadectwem oryginalności. Szycie kostiumów to bardzo żmudna i dokładna praca. Każdy powstaje według ściśle określonych zasad obejmujących krój, haft, rodzaj nici, rodzaj szwów stosowanych w trakcie szycia i wielu innych. Jak mówi Anita:

Tradycyjne szycie bunad, to szycie na miarę. Szablony tak naprawdę służą tylko do orientacji. Prawdziwy kształt kostiumowi nadaje się dopiero upinając uprzednio wycięte i sfastrygowane elementy na klientce. W czasie przymiarki także obowiązują sztywne zasady: wysokość pasa w sukni jest podniesiona, długość sukienki to np.15 cm od ziemi. Klientka musi mieć na sobie buty od bunady. Każdy model kostiumu ma swoje zasady tak w trakcie krojenia, szycia jak i przymiarki.

Kilka słów o norweskich tradycjach – bunady (II) 
 Dwie wersje damskich bunadów z regionu. Fot. Magda Szczepańska

Nie należy mieszać krojów, kolorów, elementów różnych modeli kostiumów!

Każdy model bunadu ma swój określony krój, kolory, elementy i dodatki, które tworzą jedną całość. Nie należy mieszać modeli ze sobą. Np. do wariantu kostiumu z regionu Vestfold z 1932 roku jest przypisana koszula jåberg, do modelu z 1956 roku natomiast - koszula søby. W ostatnim przypadku można użyć koszuli jåberg, ale nie odwrotnie! Założenie koszuli søby do bunadu szytego wg kroju z 1932 roku jest błędem, gdyż koszula jåberg jest wcześniejszym modelem, søby powstała ponad 20 lat później.

Kilka słów o norweskich tradycjach – bunady (II)
 
 koszula do stroju damskiego z regionu Vestfold. Fot. Magda Szczepańska


























Kilka słów o norweskich tradycjach – bunady (II) 
 Spodnie uszyte ze skóry łosia do kostiumu męskiego Vestfold
fot
. Magda Szczepańska


Detale nadające charakteru

To, co najbardziej wpływa na charakter stroju i podkreśla jego wyjątkowość to z pewnością wykończenia i detale. Należą do nich przede wszystkim ręcznie wykonywane hafty. Również w tym przypadku należy trzymać się instrukcji ściśle określającej numery nici oraz techniki haftu. Niektóre hafty maja wcześniej naniesiony wzór na tkaninę, który następnie wypełnia się nićmi, inne powstają za pomocą liczenia nitek na tkaninie i każdorazowo zabierania odpowiedniej ich ilości. Szycie ręczne także musi się odbywać zgodnie z odpowiednią techniką, taśmy doszywane ręcznie do sukien tkane są uprzednio na krosnach oczywiście… ręcznie. Do tego wszystkiego dochodzą marszczenia, odpowiednie układanie zakładek, doszywanie koronek lub innych elementów zdobniczych.

Ja, patrząc na bunade, widzę cały ogrom pracy włożony w jej powstanie: godziny spędzone przy haftach, upinanie, ręczne doszywanie ozdob, tkanie koronek. Każdy widzi tylko efekt końcowy, ale tak naprawdę nawet Norwedzy często nie zdaja sobie sprawy, w jaki sposób ten kostium powstał. Jeśli ktoś ma możliwość przyjrzenia się z bliska bunadzie, zachęcam do tego – mówi Anita.

Kilka słów o norweskich tradycjach – bunady (II) 
 Haft na materiale, z którego powstanie torebka do damskiego bunadu z regionu Vestfold
fot. Magda Szczepańska


Aby powstał jeden strój potrzeba kilku specjalistów

Dla uszycia jednego stroju potrzeba szeregu ludzi posiadających często jedną określoną specjalizację. Niektórzy wykonują jedynie hafty, inni szyja określony model koszuli. Zdarza się, iż jedna osoba szyje cały kostium, wówczas jednak jest to jeden wybrany wariant danego bunadu. Elementy te następnie łączone są w jedną całość, a ozdoby i biżuteria dodawane na końcu.

Jak odnalazła się Anita jako Polka w tak bardzo tradycyjnym norweskim środowisku oraz jak wygląda praca jej oraz innych pań szyjących bunady zobaczcie sami!:



Kilka słów od Pani Birgit Rimeslåtten Sogn,

Moja Norwegia: Czy mogłaby nam Pani opowiedzieć o norweskich bunadach oraz tradycjach z nimi związanych?

- Tradycje związane ze strojami ludowymi są bardzo ważną częścią naszego dziedzictwa kulturowego. Niewiele krajów może poszczycić się tak powszechnym ich użyciem i żyjącą dzięki temu tradycją jak właśnie Norwegia. Husflidslag (wyjaśnienie:. organizacja, zajmująca się wspieraniem i rozwijaniem tradycyjnego rzemiosła w Norwegii) odgrywa tutaj naturalnie centralna rolę. Tak naprawdę podtrzymanie idei oraz rozgraniczenie tego, czym jest bunad a czym strój ludowy (folkedrakt), zawdzięczamy norweskim pisarzom, tworzącym zwłaszcza w XVIII i XIX wieku. To właśnie w tych czasach nauczono się wykorzystywać każdy materiał, każdą wstążkę etc, oraz opracowano najlepsze techniki pracy. Rzemiosło było istotnym elementem codziennego życia, a człowiek, aby stworzyć cos wartościowego musiał nauczyć się wykorzystywać to, co posiadał. W tamtych czasach ludzie posiadali niewiele, a mimo to potrafili być niezwykle kreatywni. Rozpoczęto od szycia prostych strojów, które później przeobraziły się w bunady. W latach 1900-1940 zebrane przez dziesiątki lat doświadczenia, pozwoliły stworzyć więcej ich wariantów. W XX wieku już znacznie łatwiej było zdobyć materiały, nici, ręcznie tkane wstążki oraz wiele innych. Kwalifikacje ludzi stale się podnosiły. Wielu szyło sobie samodzielnie stroje, które częściowo służyły im również, jako odzież robocza. Po latach wojny, w całym kraju zrewidowano wszystkie kroje strojów ludowych (folkedrakt) oraz bunadów. Zainteresowanie nimi wzrosło wraz z narodowym poczuciem własnej tożsamości i chęcią podtrzymania naszego dziedzictwa kulturowego. Współcześnie młodzież przystępująca do bierzmowania (konfirmasjon) bardzo często dziedziczy po kimś z rodziny lub otrzymuje całkiem nowy bunad szyty często przez ich własne babcie. W ten sposób dalej podtrzymujemy przekazywanie naszej tradycji z pokolenia na pokolenie. Bunady męskie weszły w obieg później niż kobiece. Dzisiaj szyje się i sprzedaje ich znacznie więcej.

We wczesnych latach 80. Sprzedano bardzo dużą ilość bunadów w całym kraju dzięki sklepom Husflid. Od tamtej pory założono ich więcej. Obecnie mamy 29 sklepów, które sprzedają nasze piękne bunady. W tym roku Norsk Flid opublikowała 120 nowych zdjęć tradycyjnych norweskich strojów. Można je obejrzeć i zamówić w każdym sklepie Norsk Flid (norskflid.no).

MN: Jaka jest różnica między tym, co nazywamy po norwesku bunad a tym, co nazywamy folkedrakt?

- Folkedrakt, był nie tylko strojem odświętnym, ale również używanym na co dzień. Znane są nadal w użyciu wielu krajach Europy i poza nią, szczególnie przez grupy etniczne takie jak Samowie, Eskimosi, Indianie i inni. W Europie Zachodniej stroje ludowe wyszły z codziennego użycia mniej więcej do końca XIX wieku, natomiast w mniejszych miejscach i pojedynczych krajach jak Holandia, Dania, Finlandia i Norwegia utrzymały się wyjątkowo do XX wieku.

Strój ludowy składa się z wielu komponentów i jest rezultatem długotrwałego rozwoju. To produkt tradycji, wpływu mody, lokalnego rozwoju oraz indywidualnego gustu.

Stroje ludowe noszone były jak zwykłe ubrania przez kobiety i mężczyzn na co dzień i od święta. Były to funkcjonalne ubrania dostosowane do warunków pracy, czy tez różnych ważnych okresów w życiu ludzi oraz obchodzonych świąt w ciągu roku. Mogły wyrażać także np. stan zamężny lub niezamężny poprzez nakrycie głowy u kobiety - chustki noszone tylko przez mężatki. Stroje dzielono również na te, które zakładano tylko do kościoła – były one najpiękniejsze i najładniej zdobione, oraz te, używane przy innych okazjach.

Zanik stosowania strojów ludowych (folkedrakt) rozpoczął się ok. 1850. Niemniej jednak w mniejszych regionach Norwegii jak Hallingdal, Setesdal, Flesberg i Numedal tradycje zachowały się aż do początków XX wieku. Prawie w tym samym czasie, kiedy stroje ludowe zaczęły wychodzić z użycia, rozpoczął się ruch tworzenia i szycia bunadów. Te najcenniejsze stroje zaczęto używać, jako odświętne również poza kościołem. Dzisiejsze bunady są ostatnim ogniwem łączącym pierwotne stroje ludowe (folkedrakt) ze współczesnymi tradycjami. Ich użycie jest już dzisiaj znacznie bardziej rozpowszechnione, a zainteresowanie nimi wydaje się raczej ciągle wzrastać niż maleć.

MN: Czy mogłaby Pani opisać bunady dla kobiet i mężczyzn? Jak różnią się one między regionami? Co z ich dekoracjami?

- Różnica między męskimi i damskimi bunadami, jest ogromna i raczej oczywista. Przede wszystkim poszczególne modele różnią są wykrojami oraz fasonem. Każdy region ma swoje własne, niepowtarzalne wzory, które również między sobą mogą się różnić. Dekoracje to piękne hafty, ręcznie tkane wstążki, hafty z nawlekanymi perłami, wstążki maszynowe, tkane fartuszki, tkane lub robione na drutach chusty. Dodatki to ręcznie robione na drutach pończochy, rękawice, jedwabne chusteczki, nakrycia głowy, czepki. Srebrne elementy do najpiękniejszych bunadów robione są przez lokalnych jubilerów - rzemieslników. To wszystko czyni każdy bunad z osobna niepowtarzalnym. Spektrum jest szerokie, a możliwości wyboru bardzo wiele.

MN: Kiedy Norwegowie używają bunadów i dlaczego jest to ważne aby je posiadać?


- Tradycyjny zestaw używany jest głównie podczas istotnych dla nas świąt. 17 maja jest absolutnie najważniejszym dniem w roku, kiedy nosi się bunady. Przy okazji dnia ustanowienia naszej Konstytucji wielu Norwegów zakłada bunad. Jesteśmy niezwykle dumni mogąc wyrazić naszą tożsamość poprzez noszenie tradycyjnego stroju. Prawie każde norweskie województwo (fylke) ma swój własny wzór bunadu. Jesteśmy nosicielami naszej kultury i dziedzictwa naszej historii. Powrót do korzeni naszych przodków, pradziadków, dziadków oraz najbliższych krewnych jest dla wielu z nas bardzo istotny. W późniejszym czasie zakładanie bunadów stało się również popularne przy okazji większych rodzinnych wydarzeń jak śluby, wesela, chrzty, bierzmowanie, albo inne wspólne doniosłe spotkania.


Kilka słów o norweskich tradycjach – bunady (II) 
Bunady damski i męski z regionu Telemark.
źródło: norskflid.no


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Mateusz Kmieć

02-10-2013 23:42

Krzysztof ....

14-05-2013 18:44

Szczególnie temu na zdjęciu co tak ślicznie to zareklamował ."Pajac"

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok