Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Reklama

Rata w Norwegii już od618kr

Sprawdź ratę

Usługa realizowana przez DigiFinans.no | Priseksempel: Eff. rente 15,82%, 100 000 kr. over 5 år, etablering 950 kr., Tot. 142 730 kr.

15
Pracują dziesięć godzin, dostają pieniądze za trzy...

 
 
Związek zawodowy Arbeidsmandsforbundet bije na alarm: Według ich danych wielu pracowników branży sprzątającej z zagranicy pracuje o wiele więcej godzin, niż te, za które otrzymują wynagrodzenie.


Hiszpanie w domu Robin Hooda

- Sprzątacze i sprzątaczki z zagranicy pracują po dziesięć godzin, a pieniądze dostają tylko za trzy-cztery godziny – potwierdza Bente Kulleseid z Norsk Arbeidsmandsforbund (dosłownie: Norweski Związek Ludzi Pracy) w Bergen, która zajmuje się na co dzień przypadkami dumpingu socjalnego wśród cudzoziemców. - To brudna branża.

Jak widać: i dosłownie, i w przenośni...

Ustalona płaca minimalna w branży sprzątającej wynosi w Norwegii 156,86 korony na godzinę. Ale płaca minimalna sama w sobie niewiele daje, jeśli pracownicy dostają wynagrodzenie jedynie za niewielką część faktycznie przepracowanych godzin.

Dom Robin Hooda (Robin Hood-huset) jest tym miejscem w Bergen, do którego przychodzą osoby najgorzej sytuowane. Wśród nich jest wielu pracowników branży sprzątającej, więc „wesoła drużyna Robin Hooda” jest dobrze zaznajomiona z problemem.

- W tej chwili problem dotyczy głównie Hiszpanów. Kiedyś najliczniej reprezentowani byli Polacy – mówi Wenche Berg Husebø z bandy Robin Hooda, czyli prezes zarządu Robin Hood-huset. - Często odsyłamy ich po pomoc dalej, do związków zawodowych.

Związek zawodowy Arbeidsmandsforbundet w Bergen zrzesza około 1125 pracowników branży sprzątającej, ale o wiele więcej pracowników pozostaje niezrzeszonych. Tymczasem przynależność do związku zawodowego ułatwia egzekwowanie swoich praw.

Lokale publiczne i podstępy pracodawców

Bente Kulleseid z Arbeidsmandsforbundet opowiada, że oszukiwani na godzinach sprzątacze i sprzątaczki pracują nie tylko w domach i lokalach prywatnych, ale sprzątają też budynki publiczne, takie jak np. szkoły, czy przedszkola. Nie świadczy to najlepiej o kontroli zleceniodawców publicznych nad przestrzeganiem ustawy o środowisku pracy. Z drugiej strony, pracownicy też rzadko kiedy głośno mówią o spotykającej ich niesprawiedliwości:

- Z obawy o utratę pracy nie mają odwagi, by głośno upomnieć się o swoje – wzdycha Kulleseid i przytacza przykład pewnej niedużej firmy prowadzonej przez Irakijczyka, gdzie dwoje pracowników opowiedziało o zaniżaniu wypłat:

- Żadne z nich nie odważyło się podać swojego imienia do mediów, ani upublicznić zdjęcia.

Wenche Berg Husebø z Domu Robin Hooda opowiada z kolei o Hiszpanach, którzy pracowali po dziewięć godzin, a potem pracodawca odciągał im z pensji równowartość wynagrodzenia za siedem godzin - tytułem pokrycia kosztów transportu w związku z pracą.

- Wybiegi tego typu to dla nas chleb powszedni – stwierdza Berg Husebø.

I ona i Kulleseid poświadczają, że wielu sprzątaczy i sprzątaczek cieszy się, jeśli tylko dostają jakieś pieniądze.

Radna miasta Bergen odpowiedzialna za finanse, Liv Røssland, zapewnia, że zapisy umów, jakie gmina zawiera z firmami sprzątającymi są jasne i klarowne:

- Firmy te muszą nie tylko stosować się do norweskiego prawa w ogólności, ale również, a może szczególnie, do ustawy o środowisku pracy.

Røssland przyznaje jednak, że wypowiada się jedynie ogólnie i nie zna przypadków, o których wspominają Bente Kulleseid i Wenche Berg Husebø.


Na podstawie: Bergens Avis



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Nicole po ojcu

21-12-2012 03:48

jasta102 napisał:
słyszeli
Bolek z Władkiem tak mówili


nie wiesz to nie pisz bzdur...widzę,ze ty wiesz wszystko najlepiej,najlepiej znasz Norwegię ich kulturę,jezyk itp a tak naprawde to słyszałes od Bolka i Władka i przekazujesz dalej tylko jeszcze bardziej skoloryzowane...Co p. Dyrektor Jasta powie tak jest a nie inaczej przecie tu na forum to banda idiotów pisze tylko Dyrektor Jasta sie do nich się nie zalicza

o przepraszam Dyrektorze co ja mogę wiedziec w tym temacie,jak ja wiem od Bolka, Bolek słyszał od Władka od tego z drugiego piętra a Władek od samego Dyrektora jasty,więc wiadomość pewna na stówę...

Nicole po ojcu

21-12-2012 03:34

jasta102 napisał:
oppland napisał:

jak wielu ludzi nie zapisuje sie do związków,bo...szkoda im płacic składki na zwiazki...głupota.przeciez trzeba sie zastanowic,że zapiszę sie,zapłace i spię spokojnie...

naprawdę
pożytku jak ze psa gnoju
z kieszeni zabiorą rocznie coś około 6000 NOK
z tego później około 1000 zwrócą z nadpłatą podatku
raz na rok zrobią zebranie i poczęstują kanapkami z łososiem
hodowlanym
a jak wyrzucają z pracy to i tak nie patrzą, czy należysz czy nie
znajdą sposób


no widzisz...czy ciebie niby to spotkało?czy wiesz od kogos,że nie pomagają?bo ja wiem co innego i nie od kogoś,tylko na sobie doswiadczyłam,nie tylko ja...więc w moim przypadku tak jak w przypadku moich dwóch znajomych warto było się zapisać, płacic im składki i jesc na zebraniu łososia na kanapkach

ja osobiscie polecam te związki,bo dziś spie spokojnie i pracuje tak jak powinnam pracowac , nie boję się o wypłaty ani o zwolnienie z pracy z byle jakiego powodu

Paweł Zajkowski

20-12-2012 22:39

a z tym iss to bym sie nie wyrywał. bo z kasa bywa roznie. pozdrawiam

Agnieszka N.

19-12-2012 23:10

Hmmm..jak sie daja to tak maja...Ja pracuje w ISS jako vikar..jak mi cos nie odpowiadalo dzwonilam, pytalam...i zaraz problemy byly rozwiazywane..koniec jezyka za przwodnika...jesli ktos idzie do legalnej pracy to trzeba sie z tym liczyc zeby moc poskladac zdania w innym jezyku niz "ojczystym "i porozmawiac o problemie..aaa i popatrzec gdzie sie idzie do pracy a nie brac wszystkiego tym bradziej u irakijczykow...Szukaja vikarow firmy sprzatajace...ja zaczelam od maja i do dzis nie moge odpedzic sie od pracy pomimo ze jestem vikar..czesto norwedzy pisza sie na chorobowe wiec vikar ma mnostwo zajec

pozdrawiam

brzy dal

19-12-2012 18:29

...i

140nok

(w porywach)

w kieszeni! o parowkach

z mikrofali niewspominajac ...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok