Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

38
Polacy na budowie w Norwegii zarabiają 20 000 koron miesięcznie więcej niż w kraju

 
 Foto: stock.xchng
Norwegia jest oazą w dotkniętej bezrobociem Europie. W dodatku płace w tym kraju są wyższe niż w innych państwach. Dla przykładu Polak pracujący w Norwegii na budowie zarobi ok 20 000 koron więcej miesięcznie niż w kraju. Mimo to bezrobocie wśród imigrantów z Europy Wschodniej rośnie.

Coraz więcej zasiłków

Według danych NAVu, we wrześniu 2007 roku zasiłki dla bezrobotnych w Norwegii pobierało 100 Polaków. Liczba ta wzrosła znacznie od tamtej pory. Obecnie aż 5 300 Polaków jest zarejestrowanych jako bezrobotni, z czego 3 800 pobiera zasiłek.

Coraz więcej jest także w Norwegii bezrobotnych z Litwy i Łotwy. Ich liczba wzrosła przez ostatni rok odpowiednio o 47% i 29%.

NAV upatruje przyczyny zjawiska w kryzysie finansowym, który odbił się na branży budowlanej.

Wypracowali sobie prawo do pieniędzy


Wśród mniejszości w Norwegii najwięcej zasiłków pobierają Polacy – 72% polskich bezrobotnych odbiera pieniądze, podczas gdy liczba dla wszystkich to 60%.

Han Kure, jeden z szefów w NAVie, tłumaczy, że wśród bezrobotnych Polaków większość zdążyła wypracować sobie prawo do pobierania „norweskich” zasiłków. Mało jest w Norwegii Polaków zaraz po studiach, bez doświadczenia zawodowego i pracy.

Zgodnie z postanowieniami umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, od 1. maja ubiegłego roku obywatelom Czech, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Słowenii i Polski przysługuje prawo do pobierania zasiłków w Norwegii, jeśli w poprzednim roku zarobili w tym kraju więcej niż 113 462 NOK.

Zasiłki dla niepełnosprawnych

Ponadto, jeśli cudzoziemiec stanie się niepełnosprawny na skutek pracy w Norwegii, przysługuje mu prawo do pobierania zasiłku dla niepełnosprawnych wypłacanego według stawek norweskich.

Osobom, z krótkim czasem pracy w Norwegii przysługuje nawet 299 000 koron, czyli o wiele więcej niż kilkuletnia średnia pensja w wyżej wymienionych krajach.

Bezrobocie nie jest celem

Choć zasiłki w Norwegii są naprawdę wysokie, to praktycznie każdy przyjeżdżając do tego państwa liczy na to, że znajdzie pracę.

Zasiłki dla nowo przybyłych bezrobotnych nie są aż tak wysokie, co jest główną przyczyną rozpoczęcia poszukiwań.

Dużo wyższe płace

W Norwegii stawka minimalna dla niewykwalifikowanego pracownika branży budowlanej to 139 koron norweskich, a 22 240 w przeliczeniu na pensję miesięczną. Według danych Eurostatu i Europejskiej Federacji Pracodawców pensje minimalne w krajach Europy Środkowo-Wschodniej rozkładają się w przeliczeniu na korony następująco:
Bułgaria – 960 NOK
Rumunia – 1270 NOK
Litwa – 1814 NOK
Estonia – 2176 NOK
Łotwa – 2207 NOK
Węgry – 2262 NOK
Słowacja – 2481 NOK
Czechy – 2560 NOK
Polska – 2687 NOK

Jak wynika z powyższych danych, mimo iż minimalne płace dla niewykwalifikowanego pracownika w branży budowlanej mamy w kraju wyższe niż wielu innych, to do Norwegii nie powinniśmy się nawet porównywać.


źródło: na24.no

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Yatsek :)

05-04-2013 00:12

2013 napisał:
Yatsek napisał:
2013 napisał:
Tylko tu fachowcy sami po sobie sprzataja...
ja i sprzatanie buahahaha no dobre dobre....ewentualnie grubsze rzeczy i typow moje: scinki rur itp. a reszta zajmuja sie zazwyczaj adekowcy.... nie przyzwczajaj norkow do tego ze sprzatasz.....

Uczono mnie ze porzadek na stanowisku pracy swiadczy o fachowcu...

czy sprzatne czy nie - zarobie tyle samo... wiec po co sie przemeczac??

robert taki

04-04-2013 23:55

Yatsek napisał:
2013 napisał:
Tylko tu fachowcy sami po sobie sprzataja...
ja i sprzatanie buahahaha no dobre dobre....ewentualnie grubsze rzeczy i typow moje: scinki rur itp. a reszta zajmuja sie zazwyczaj adekowcy.... nie przyzwczajaj norkow do tego ze sprzatasz.....

Uczono mnie ze porzadek na stanowisku pracy swiadczy o fachowcu...

Yatsek :)

04-04-2013 23:53

2013 napisał:
Tylko tu fachowcy sami po sobie sprzataja...
ja i sprzatanie buahahaha no dobre dobre....ewentualnie grubsze rzeczy i typow moje: scinki rur itp. a reszta zajmuja sie zazwyczaj adekowcy.... nie przyzwczajaj norkow do tego ze sprzatasz.....

Prz Jar

04-04-2013 23:52

Czy ty masz jakieś problemy w domu czy co?
Nikt sie nie spierać z tobą o info ale o to kiedy był ten post

robert taki

04-04-2013 23:48

PJo napisał:
2013 napisał:
PJo napisał:
To było prawie 2 lata temu
Jak by powiedział jasta : ciepła wódka?

To informacje z wrzesnia 2012...


Polacy na budowie w Norwegii zarabiają 20 000 koron miesięcznie więcej niż w kraju 1 Rok, 11 Miesięcy temu Oklaski: 0
Masz przyklad:Witam serdecznie.Właśnie dotchnęło mnie szczęście i Toll zarekwirował mi
samochód na polskich tablicach i mogę tylko dodać że za Forda Fokusa C-Maxa
2004 rok wyliczyli mi 80500nok.Jeżdżąc polskim autem ty i rodzina nie może
mieć norweskiego numeru personalnego i umowy o prace na czas nieokreślon. Dzień dobry pracuje jako tłumacz na policji i w odpowiedzi na twoje pytanie
informuje cie że jedynym dowodem podróży do polski może być bilet promowy ,
lub kwit z autostrady imienny, panowie z tollvestu nie są głupi . A jeśli
chodzi o samochód po 2 latach jeśli trafisz na kontrole zwykłą tollvestu
{jakąkolwiek} na granicy lub promie zapłacisz cło + kare za opłaty które
byś i tak zapłacił mając norweski samochód . Na dłuższą metę omijanie
przepisów się nie opłaca.

Jednak ciepła

Agdzie wydaja kwity imienne z autostrady ,chyba u ciebie na wsi,mozgu to ty nie masz ,zostaly ci same bruzdy.podalem ci informacje jaka otrzymalem od urzedu celnego przy toolbugata...

Prz Jar

04-04-2013 23:41

2013 napisał:
PJo napisał:
To było prawie 2 lata temu
Jak by powiedział jasta : ciepła wódka?

To informacje z wrzesnia 2012...


Polacy na budowie w Norwegii zarabiają 20 000 koron miesięcznie więcej niż w kraju 1 Rok, 11 Miesięcy temu Oklaski: 0
Masz przyklad:Witam serdecznie.Właśnie dotchnęło mnie szczęście i Toll zarekwirował mi
samochód na polskich tablicach i mogę tylko dodać że za Forda Fokusa C-Maxa
2004 rok wyliczyli mi 80500nok.Jeżdżąc polskim autem ty i rodzina nie może
mieć norweskiego numeru personalnego i umowy o prace na czas nieokreślon. Dzień dobry pracuje jako tłumacz na policji i w odpowiedzi na twoje pytanie
informuje cie że jedynym dowodem podróży do polski może być bilet promowy ,
lub kwit z autostrady imienny, panowie z tollvestu nie są głupi . A jeśli
chodzi o samochód po 2 latach jeśli trafisz na kontrole zwykłą tollvestu
{jakąkolwiek} na granicy lub promie zapłacisz cło + kare za opłaty które
byś i tak zapłacił mając norweski samochód . Na dłuższą metę omijanie
przepisów się nie opłaca.

Jednak ciepła

robert taki

04-04-2013 23:36

PJo napisał:
To było prawie 2 lata temu
Jak by powiedział jasta : ciepła wódka?

To informacje z wrzesnia 2012...

Prz Jar

04-04-2013 23:34

To było prawie 2 lata temu
Jak by powiedział jasta : ciepła wódka?

robert taki

04-04-2013 23:29

dron68 napisał:
Masz przyklad:Witam serdecznie.Właśnie dotchnęło mnie szczęście i Toll zarekwirował mi
samochód na polskich tablicach i mogę tylko dodać że za Forda Fokusa C-Maxa
2004 rok wyliczyli mi 80500nok.Jeżdżąc polskim autem ty i rodzina nie może
mieć norweskiego numeru personalnego i umowy o prace na czas nieokreślon. Dzień dobry pracuje jako tłumacz na policji i w odpowiedzi na twoje pytanie
informuje cie że jedynym dowodem podróży do polski może być bilet promowy ,
lub kwit z autostrady imienny, panowie z tollvestu nie są głupi . A jeśli
chodzi o samochód po 2 latach jeśli trafisz na kontrole zwykłą tollvestu
{jakąkolwiek} na granicy lub promie zapłacisz cło + kare za opłaty które
byś i tak zapłacił mając norweski samochód . Na dłuższą metę omijanie
przepisów się nie opłaca.

Jezeli jestes tlumaczem proponuje zebys osobiscie pofatygowal sie do tool i wyjasnil dokladnie ,bo kazdy mowi co innego.Ja bylem osobiscie w toll i powiedziano mi ze moge uzywac polskiego auta jeesli mam umowe stala ,rodzina w Polsce ,zameldowany w folkeregistret,staly numer personalny,i odwiedziny co najmniej raz w miesiacu,moga byc bilety promowe jak i lotnicze.Wyslalem dodatkowo pytanie na e post i dostalem taka sama odpowiedz.Wiec gdzie lezy prawda?
Chyba ze kazdy interpretuje przepisy inaczej...

2013 napisał:Tylko tu fachowcy sami po sobie sprzataja...
To zależy jacy FAHUWCY ... jeżeli tacy za 158,6-nok/t . to i faktycznie sami po sobie muszą posprzątać , ponieważ sprzątaczka na budowie ma co najmniej 180-nok/t .
---
Natomiast jak to jest porządna firma i ceni pracowników powyżej 200-nok/t. ...
to wtedy Fachowiec przychodzi , robi co swoje i idzie dalej robić , ponieważ ma pełen portfel zamówień i z czasem goni w piętkę ... a porządki robią ci za 148-nok/t .
---
Gwoli wyjaśnienia tamten post był pisany DAWNO i były inne stawki ...
Teraz sprzątaczki są upowszechnione , a i inne są stawki minimalne , dla ludzi na budowie bez zawodu .

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok