Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

NAV odwołuje kryzys - Sto tysięcy nowych miejsc pracy w tym i przyszłym roku

 
Wiele osób obawiało się, że w tym roku nastąpi w Norwegii wzrost bezrobocia, ale najnowsze prognozy Urzędu pracy i polityki socjalnej (NAV) pokazują, że tak źle nie będzie – wręcz przeciwnie. A zatem – przynajmniej póki co – kryzys odwołany.


Kryzys odwołany

– Spodziewaliśmy się pewnego wzrostu bezrobocia pod koniec roku 2012, a na pewno w roku 2013. Przez cały rok 2012 przesuwaliśmy te nasze prognozy na dalsze miesiące, ponieważ się nie sprawdzały – przyznaje dyrektor NAV, Joakim Lystad. - Teraz przewidywania są inne. Wygląda na to, że w 2013 roku bezrobocie nieco się zmniejszy, a dalszy spadek nastąpi w 2014 roku. Spodziewamy się, że w ciągu 2013 i 2014 roku pracę znajdzie około 100 000 nowych osób.

Jeśli obecne przewidywania NAV-u okażą się bardziej wiarygodne, w roku 2014 powinno być w Norwegii o 6 000 osób bezrobotnych mniej, niż w 2012.

W roku 2012 bez pracy pozostawało średnio 66 000 osób. Obecne prognozy mówią o 64 000 średnio w roku 2013 i 60 000 w 2014. Procentowo daje to odpowiednio 2,4% oraz 2,2% ogółu osób w wieku produkcyjnym.

Więcej imigrantów zarobkowych

Spodziewany jest dalszy napływ do Norwegii imigrantów zarobkowych.

- Wziąwszy pod uwagę rosnące bezrobocie w wielu europejskich krajach, są powody, by zakładać, że Norwegia będzie atrakcyjnym krajem dla osób szukających pracy z tych państw – mówi Lystad.

Najbardziej rozwojowe branże

Do zwiększenia zatrudnienia i spadku bezrobocia przyczynia się zwłaszcza duża aktywność w branży naftowej i pokrewnych oraz w sektorze budowlanym i inwestycjach infrastrukturalnych.

- Obserwujemy obecnie pewną dychotomię w gospodarce norweskiej, a co za tym idzie w zatrudnieniu – wyjaśnia Joakim Lystad. - Przemysł, tradycyjnie nastawiony na eksport, przezywa trudności, ale z drugiej strony mniej miejsc pracy w tym sektorze rekompensuje zwiększone zatrudnienie w branżach wymienionych powyżej.

Kryzys w eksporcie i przemyśle produkującym towary na eksport wynika z kryzysu w strefie euro i w USA, które skutkują mniejszą ilością zamówień.

Na pytanie o to, czy wspomniana dychotomia jest na tyle silna i trwała, że powinna być brana pod uwagę przez ludzi młodych, wybierających swój przyszły zawód, Lystad odpowiada dość ogólnie:

- Widzimy, że Norwegia cierpi obecnie na brak rąk do pracy i spodziewamy się, że w przyszłości zapotrzebowanie na pracowników będzie rosło, zwłaszcza w sektorze usług zdrowotnych i opieki, szeroko pojętym sektorze naftowym oraz w budownictwie i infrastrukturze.

Wielkie inwestycje budowlane

Wartość inwestycji budowlanych w trzecim kwartale 2012 roku wzrosła o 6,8%. Także dane Centralnego urzędu statystycznego (SSB),dotyczące powierzchni gruntów budowlanych pokazują, że inwestycji budowlanych wciąż przybywa. Od stycznia do listopada 2012 rozpoczęto budowę o 7,7% większej ilości mieszkań, niż w analogicznym okresie w roku poprzednim.

Statystyki zamówień, którymi dysponuje SSB wskazują, że liczba inwestycji w tej branży nadal pozostanie wysoka.

NAV z kolei spodziewa się, że boom budowlany potrwa przez cały rok 2013, by nieco zmniejszyć się w 2014.


Źródło: NRK



Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok