Przestrzeganie przepisów BHP w Norwegii

Co może nas spotkać na norweskim placu budowy.
Norweskim odpowiednikime polskich przepisów BHP (Bezpieczeństwo i Higiena Pracy) jest HMS (norweski skrót – HMS, czyli Helse – zdrowie, Miljø – środowisko, Sikkerhet – bezpieczeństwo). Choć przestrzeganie przepisów BHP w Norwegii jest traktowane bardzo poważnie, to niestety wciąż zdarzają się pracodawcy, którzy nie gwarantują swoim pracownikom odpowiednio przygotowanego miejsca pracy oraz szkoleń w zakresie norweskiego BHP.
Dlatego postanowiliśmy przygotować dla Was serię artykułów dotyczących norweskich przepisów BHP. W zeszłym tygodniu przeszliśmy się ulicami Oslo i przyjrzeliśmy się jak na największych placach budowy w Oslo wyglądają zasady bezpieczeństwa. Porozmawialiśmy też z kilkoma zatrudnionymi tam osobami.

Pan Tomasz pracujący jako monter rusztowań opowiada: „Na budowie, na której pracuje teraz wszystko jest w porządku, kierownik zwraca nam uwagę jeśli nie nosimy kasku itp., ale wielu moich znajomych pracowało w dużo gorszych warunkach. Jeden z nich miał poważny wypadek, bo pracował na drabinie na wysokości 10 metrów, a powinien był mieć lift (podnośnik) albo rusztowanie. Takie zaniedbania są nagminne.”
Wielu pracowników nie zna norweskich przepisy BHP. Warto wiedzieć, że w każdej firmie zatrudniającej powyżej 10 pracowników musi zostać wyznaczona i wyszkolona osoba ds. BHP, czyli tzw. verneombud , który musi być odpowiedni przeszkolony i dbać, aby w miejscu pracy były przestrzegane przepisy BHP. Na placu budowy można go poznać po zielonym kasku.
Poniżej znajduje się kilka przykładów znaków, które można spotkać na norweskich placach budowy. Coraz częściej zdarza się, że ostrzeżenia umieszczane są także w języku polskim.

Na budowie Aker Brygge w Oslo zadbano o znaki po polsku.

Plac budowy. Nakaz używania sprzętu ochronnego.

Nie przechodź pod wiszącym załadunkiem.

Ryzyko przygniecenia.

Nakaz noszenia kasku.
To może Cię zainteresować
25-06-2019 09:59
0
-2
Zgłoś
25-06-2019 09:10
0
0
Zgłoś