Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Praca i prawo pracy

Przedsiębiorstwa będą musiały zatrudniać praktykantów

Udostępnij
na Facebooku
Przedsiębiorstwa będą musiały zatrudniać praktykantów

Oslo kommune każdego roku inwestuje miliardy koron w lokalne firmy. Dlatego też chce zmusić przedsiębiorców do zatrudniania większej liczby praktykantów.


Praktykanci w branży elektrycznej pomagali zakładać system oświetleniowy w nowej szkole w Nordseter. Oslo kommune chce, aby młodzi ludzie mieli łatwy dostęp do praktyk i staży - nie wszystkim poszczęściło się na tym polu.

- Słyszałem o ludziach, którzy skończyli już szkołę, ale przez wiele lat później nie mogli znaleźć miejsca na odbycie praktyk. To smutne, a poza tym po jakimś czasie wychodzi się z wprawy i traci motywację - mówi jeden z praktykantów, Dennis Myrland.

Inwestycje warte 17 miliardów koron


Firma Lys og Varme zatrudniła do zakładania oświetlenia w szkole w Nordseter siedmiu praktykantów. Firma zatrudnia ok. 60 osób, z czego 12-15 stanowią zawsze praktykanci.

Oslo kommune chce, by w ślad za tą firmą podążyły również inne. Dlatego też lokalne władze zdecydowały, że wprowadzą nowe, ostre zasady dotyczące zatrudniania praktykantów.

Budowa
fot. Holger Ellgaard/Wikimedia.commons

Eirik Lae Solberg, zasiadający w Radzie Miasta podaje, że Oslo przeznacza ok. 17 miliardów koron rocznie na wynagrodzenia dla praktykantów i stażystów. Ten argument zostanie użyty w negocjacjach z firmami. Kommune chce, by lokalne firmy dały szanse na doskonalenie swoich umiejętności młodym ludziom.

- Będziemy z firmami podpisywać nowe umowy, w których znajdzie się zapis, że muszą one włączać praktykantów w projekty, które wykonują na zlecenie kommune. Będziemy również wymagać zaangażowania konkretnej liczby osób uczących się - opowiada Solberg.

Można stracić kontrakt


Firmy mają nakaz zatrudniania praktykantów już teraz, ale kommune przymyka oko na niedociągnięcia:

- W formie, w której system funkcjonuje do tej pory, firmy muszą zatrudniać pewną ilość praktykantów co jakiś czas. Problemem jest to, że mamy niewystarczającą liczbę praktykantów - mówi Solberg.

W nowym systemie firmy będą musiały informować o ilości zatrudnionych praktykantów, a także zatrudniać nowe osoby w miejsce tych, które z jakichś przyczyn nie będą w stanie pomagać przy projektach. Jeśli nie spełnią powyższych wymagań, stracą kontrakt z kommune.

Władze nie boja się, że w ten sposób stracą partnerów - miasto zleca wiele projektów, które są dla wykonawców bardzo opłacalne.

praca
Rune Mathisen/flickr.com

Zdrowa konkurencja


Stowarzyszenie rzemieślników i pracowników przemysłowych cieszy się z nowych ustaleń Rady Miasta:

- To znaczy wiele dla branży. Dzisiaj sytuacja wygląda tak, że praktykanci nie muszą przebywać na placu budowy i wiele firm z tego korzysta - powiedziała rzeczniczka stowarzyszenia, Kristin Brandt.

Obecnie większe przedsiębiorstwa zatrudniają po kilku praktykantów. Firmy nie angażują stażystów do większości projektów. Zapotrzebowanie na nowe miejsca pracy dla praktykantów odnotowano we wszystkich branżach. Brant ma nadzieję, że nowe zasady zatrudniania stażystów korzystnie wpłyną na konkurencję na rynku pracy - firmy, które zatrudniają wielu praktykantów nie będą już na wejściu przegrywały cenowo z firmami zatrudniającymi jedynie tanią siłę roboczą.

Źródło: osloby.no, zdjęcie frontowe: Student Design and Experiential Learning Center/flickr.com 



Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok