
Przedsiębiorstwa z sektora publicznego zamierzają rekrutować więcej pracowników z Europy Wschodniej w nadchodzącym roku. Do tej pory trzy na dziesięć takich przedsiębiorstw korzystały z pracy mieszkańców Europy Wschodniej.
Najnowsze badanie NAV EURES pokazuje, że ta liczba może być większa.
Podczas gdy firmy prywatne przewidują mniejszą rekrutację pracowników z Unii Europejskiej, w sektorze publicznym można mówić o większym optymizmie. Prawie jedna na cztery firmy prywatne zakłada, że w nadchodzącym roku zatrudni pracowników europejskich , wśród sektora publicznego jest to jedna na trzy firmy.
- Kryzys finansowy dotknął przede wszystkim sektor prywatny i to w narażonych na koniunkturę gałęziach gospodarki mamy do czynienia z największym bezrobociem. W sektorze publicznym bezrobocie jest nadal na niskim poziomie, a zapotrzebowanie na nowych pracowników duże, mówi dyrektor NAV-u – Tor Saglie.
Badanie dotyczące 2500 prywatnych i państwowych przedsiębiorstw pokazuje, że norwescy pracodawcy korzystają w mniejszym stopniu z pracy mieszkańców Unii Europejskiej niż to miało miejsce w roku ubiegłym. W ciągu ostatnich 12 miesięcy 31 procent firm z sektora publicznego zatrudniało pracowników z Europy. Dla prywatnych firm ta liczba to 27 procent, co jest spadkiem z 35 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
- Można mówić o widocznym spadku, ale nie większym niż do poziomu z tego samego okresu w 2006 roku. Pokazuje to, że pracownicy z krajów Unii Europejskiej stali się zintegrowaną częścią norweskich przedsiębiorstw, mówi Saglie.
Bardzo zadowoleni
Dziewięć na dziesięć firm jest zadowolonych z pracowników pochodzących z Unii Europejskiej. Wśród tych firm, które zatrudniały europejskich pracowników, osiem na dziesięć z sektora prywatnego i osiem na dziesięć z sektora publicznego przyznaje, że zamierza kontynuować ten proces także w nadchodzącym roku.
O wiele częściej pracownicy zatrudniani są na stałe. W drugim kwartale 2007 roku 46 % firm oferowało kandydatom zatrudnienie na stałe po to, aby przyciągnąć do siebie pracowników z krajów Unii Europejskiej. Obecnie ta liczba to 58 %. W sektorze publicznym mamy niższy procent, a mianowicie 38. Zakup usług spadł dość znacznie, z 20 % w drugim kwartale 2007 roku do 6 % w drugim kwartale 2009 roku.
Polacy i Szwedzi zatrudniani najczęściej
Przedsiębiorstwa prywatne najczęściej zatrudniają Polaków, następnie Szwedów i Niemców. W sektorze publicznym natomiast to Szwedzi są zatrudniani najczęściej, a następnie Polacy i Niemcy. Aby znaleźć personel z krajów Unii Europejskiej, firmy korzystają z osobistych kontaktów oraz z ogłoszeń, ale coraz więcej z nich używa oferty rekrutacyjnej proponowanej przez NAV EURES. Z tej usługi korzystała więcej niż jedna na dziesięć firm.
Branża hotelowa i restauracyjna na szczycie
Najwięcej pracowników z Unii Europejskiej zatrudnia branża hotelowa i restauracyjna. Prawie co druga firma z tej branży posiada takich pracowników. Następnie na liście znajduje się przemysł z 38% personelu z krajów Unii Europejskiej, a po nim jest branża konstrukcyjno – budowlana z 37%.
Najwięcej pracowników z UE zatrudniają pracodawcy z regionu Rogaland i Oslo, i to właśnie te województwa (fylker) zajmowały czołową pozycję w zeszłorocznym badaniu.
-
Rogaland jest województwem, w którym zatrudnienie od 2007 roku do 2009 roku wzrosło o 10%, co daje największy wzrost zatrudnienia w całej Norwegii. Jest on prawie dwa razy tak wysoki jak wzrost zaludnienia w tym regionie. W dużej mierze wyjaśnia to, dlaczego region Rogaland leży na szczycie, jeśli chodzi o zatrudnianie pracowników europejskich, mówi Saglie.
Źródło: www.nav.no
To może Cię zainteresować
15-10-2009 19:32
2
0
Zgłoś