Norweskie związki zawodowe: przez pracowników z zagranicy na budowach gorzej płacą

Praca na budowie fotolia.com - royalty free
– Pomijają zrzeszonych pracowników, którzy mogą być zmuszeni do przyjęcia umów innych niż umowa zbiorowa wynegocjowana przez związek – mówi Odd Magnar Solbakken, rzecznik Związku Pracowników Budowlanych (Bygningsarbeiderforening) w Oslo.
Słowa Solbakkena popiera Per Skau, sekretarz Fellesforbundet.
– Na wielu budowach w ogóle nie mamy swoich członków – mówi Skau.
Oboje przyznają, że w ostatnich latach liczba związkowców na budowach zmniejszała się, co spowodowało utratę przez związki możliwości negocjacji płac.
Wina zagranicznych pracowników
– Kiedy nie ma nas na miejscu, częściej dochodzi do łamania praw pracownika i dumpingu socjalnego – mówi Skau.
Jego zdaniem brak związkowców prowadzi również do niższych płac i gorszych warunków pracy.
Dumping socjalny – to działania podejmowane przez przedsiębiorców, które mają maksymalnie obniżyć wydatki firmy poprzez oszczędzanie na pracownikach. Dumping socjalny polega między innymi na obniżaniu wynagrodzeń, zatrudnianiu gorzej opłacanych grup pracowników (np. emigrantów), wydłużaniu czasu pracy. Dzięki temu przedsiębiorca może oferować swoje usługi lub towary w konkurencyjnych cenach.
Nic nie oferują pracownikom
– Codziennie zapisują się do nas ludzie – nie tylko Polacy, ale Norwegowie, Litwini, Niemcy, Rumuni. Ludzie odchodzą od norweskich związków, takich jak na przykład Fellesforbundet, gdyż te niestety nie pomagają swoim członkom i ludzie są rozczarowani. My ludziom pomagamy, więc z tym problemu nie mamy – mówi Kubik w rozmowie z Moją Norwegią.
To może Cię zainteresować
06-12-2018 11:28
4
0
Zgłoś
06-12-2018 09:40
2
0
Zgłoś
06-12-2018 09:40
0
0
Zgłoś
05-12-2018 21:37
0
0
Zgłoś
26-03-2017 14:53
5
0
Zgłoś
26-03-2017 12:19
5
0
Zgłoś
26-03-2017 08:11
4
0
Zgłoś
26-03-2017 08:01
6
0
Zgłoś
26-03-2017 07:48
3
0
Zgłoś