Norwegia bardziej zamknięta od Polski i Chin?

W różnych państwach rządzą różne reguły dotyczące dostępu do informacji o spółkach akcyjnych i rolach pełnionych przez konkretne osoby w firmach. Powyższe dane zostały ostatnio porównane przez brytyjską firmę Arachnys, aby stworzyć ranking dotyczący otwartości w biznesie.
Zmierzono dostępność informacji o firmach, dokumentach prawnych i warunki pracy mediów. Najlepiej wypadły Nowa Zelandia, Wielka Brytania, Australia, Francja i Niemcy.
Zniechęcające
Norwegia uplasowała się na 29 miejscu, za Polską (24), Rosją (23), Wenezuelą (21), Chinami (20), Kirgistanem (15), Indiami (14) i Czechami (13).
- To dosyć zniechęcający rezultat - powiedział Guro Slettemark, sekretarz generalny w Transparency International Norge, globalnej organizacji, która wspiera otwartość i walczy z korupcją.

Owiane tajemnicą
W badaniu porównano 215 państw. W porównaniu z państwami, które znalazły się na czele listy, Norwegia wypada słabo, jeśli chodzi o dostęp do informacji o firmie i prawnych dokumentów oraz warunki pracy mediów. W Norwegii nie istnieje żadna oficjalna baza dokumentów prawnych, są one poufne.
O Nowej Zelandii, zwycięzcy rankingu, Arachnys napisało:
„Pełne zbiory dokumentów prawnych są dostępne u każdej instancji prawnej. Pełne, szczegółowe informacje o firmach są dostępne dla każdego i można je w łatwy sposób odnaleźć."
Prawowici właściciele
- Powinniśmy przyjrzeć się obszarom, w których Norwegia wypada słabo i zastanowić się, co możemy zrobić, aby polepszyć sytuację - powiedział Slettemark.
Według niej, najważniejszą kwestią jest rozważenie, jak bardzo zamknięte jest państwo, jeśli chodzi o biznes i jakie są możliwości odnalezienia prawowitych właścicieli danej firmy.
Innym ważnym czynnikiem jest raportowanie opłacania podatków i innych opłat w państwie, w którym firma działa. Tutaj Norwegia wypadła słabo nawet w badaniach przeprowadzonych przez Transparency.

9 pytań
Analitycy ułożyli pytania, które pomogły im opracować ranking. Państwa oceniano pod względem tego, jak łatwo było odpowiedzieć na poniższe pytania;
- Czy firma X jest legalnie zarejestrowana w danym państwie/
- Czy firma X musiała ogłosić bankructwo, lub była na skraju bankructwa?
- Kto jest właścicielem firmy X?
- Kto jest prawowitym właścicielem firmy X? Kto posiada najwięcej akcji?
- Kto jest dyrektorem w firmie X?
- Jaką funkcję pełni osoba Y w firmach w danym państwie?
- Czy firma X lub osoba Y zostały kiedyś pozwane?
- Czy właściciele firmy X są zaangażowani w politykę, lub eksponują swoje polityczne przekonania?
- Czy w mediach mówiono negatywnie o firmie X lub osobie Y?

Major Nelson/Flickr.com
Korupcja
Ranking pokazuje, że istnieje wyraźny związek między otwartością w biznesie i niskim poziomem korupcji. Państwa, które znalazły się na szczycie zestawienia nie są bardzo skorumpowane.
„Było to do przewidzenia, ponieważ zapobieganie korupcji idzie w parze z otwartością w biznesie, dostępem do informacji i silnymi mediami" można przeczytać w raporcie.
Brazylia, Chiny, Indie i Rosja to rozrastające się gospodarki i znacznie lepiej radzą sobie z ujawnianiem informacji o firmach niż ze zwalczaniem korupcji. W tych państwach inwestowano w rozbudowę struktur informacyjnych o firmach.
Pierwsza dziesiątka firm wygląda następująco: Nowa Zelandia, Wielka Brytania, Australia, Francja, Niemcy, Chorwacja, Holandia, Finlandia, Estonia i Hong Kong.
Na ostatnim miejscu znalazła się karaibska wyspa Turks i Caicos. To właśnie tam najtrudniej jest dowiedzieć się czegokolwiek o firmach.
Źródło: dagbladet.no, arachnys.com, zdjęcie frontowe:
To może Cię zainteresować
15-01-2015 00:40
0
0
Zgłoś