Praca i pieniądze
Najniższy wzrost płac od 16 lat. Tylko budowlańcy mogą się cieszyć [RAPORT]
6
![Najniższy wzrost płac od 16 lat. Tylko budowlańcy mogą się cieszyć [RAPORT]](/images/stories/images/articles/img_2544.jpg?resizeimage=w:500,r:1.77,t:c)
Średnie miesięczne wynagrodzenie w Norwegii wzrosło w ciągu roku zaledwie o 700 koron. MN
Według najnowszych danych Centralnego Biura Statystycznego (SSB), średnie miesięczne wynagrodzenie w Norwegii wzrosło w ciągu roku zaledwie o 700 koron. To najniższy wzrost płac od 2000 roku.
1 lutego Centralne Biuro Statystyczne (SSB) opublikowało raport na temat wzrostu płac w ciągu ostatniego roku. Z danych wynika, że średnie miesięczne zarobki w 2015 roku wyniosły 42 600 koron. Rok później, w 2016 roku, wzrosły o 700 koron – do 43 300 koron miesięcznie. To wzrost o 1,6 proc., co, według pomiarów SSB, jest najniższym wzrostem płac od 2000 roku.
Najmniejsze podwyżki płac dotyczą sektora prywatnego, miesięczna wypłata wzrosła tam o 1,4 proc. W lepszej sytuacji są pracownicy państwowi, ich zarobki są o 1,8 proc. większe.
Najmniejsze podwyżki płac dotyczą sektora prywatnego, miesięczna wypłata wzrosła tam o 1,4 proc. W lepszej sytuacji są pracownicy państwowi, ich zarobki są o 1,8 proc. większe.
Reklama
Wszystko przez kryzys naftowy
Według SSB masowe zwolnienia w branży naftowej znacznie wpłynęły na niski wzrost płac miesięcznych w całym kraju.
Średnia wypłata pracownika branży naftowej wyniosła w 2015 roku 70 100 koron. Rok później miesięczne zarobki wzrosły o 1 100 koron. To zmiana o 1,6 proc., co stanowi spadek we wzrostach płac w tej branży, bo średni wzrost zarobków wynosił do tej pory 1,9 proc.
W podobnej sytuacji są pracownicy przemysłowi. Masowe zwolnienia w branży naftowej poskutkowały zwolnieniami w przemyśle, dlatego tam wzrost miesięcznych zarobków również jest niższy. Co więcej, zmiany w zarobkach w tej branży różnią się w zależności od specjalizacji.
Przeciętne zarobki operatora maszyn przemysłowych spadły o 300 koron – z 49 500 koron do 49 200 koron – to spadek o 0,6 proc, zaś zarobki pracowników, np. stoczni, wzrosły o 1,7 proc – z 47 700 koron do 48 500 koron.
W podobnej sytuacji są pracownicy przemysłowi. Masowe zwolnienia w branży naftowej poskutkowały zwolnieniami w przemyśle, dlatego tam wzrost miesięcznych zarobków również jest niższy. Co więcej, zmiany w zarobkach w tej branży różnią się w zależności od specjalizacji.
Przeciętne zarobki operatora maszyn przemysłowych spadły o 300 koron – z 49 500 koron do 49 200 koron – to spadek o 0,6 proc, zaś zarobki pracowników, np. stoczni, wzrosły o 1,7 proc – z 47 700 koron do 48 500 koron.
Najwyższy wzrost w branży budowlanej
Jak podaje SSB, najwyższy wzrost płac miesięcznych zanotowano w branży budowlanej – wyniósł 3 proc. Oznacza to wzrost wypłaty o 1 200 koron.
W przeciwieństwie do branży naftowej i przemysłowej, liczba pracowników budowlanych wzrosła. Najbardziej skorzystali na tym pracownicy budujący mieszkania, ich zarobki podniosły się z 39 800 koron do 41 800 koron, co stanowi wzrost o 3,5 proc.
W przeciwieństwie do branży naftowej i przemysłowej, liczba pracowników budowlanych wzrosła. Najbardziej skorzystali na tym pracownicy budujący mieszkania, ich zarobki podniosły się z 39 800 koron do 41 800 koron, co stanowi wzrost o 3,5 proc.
Z wyższych niż średnia zarobków mogą się również cieszyć pracownicy sektora finansowego. U nich średnia wzrostu płacy wyniosła 3,3 proc.
Reklama
To może Cię zainteresować
3
06-02-2017 21:53
3
0
Zgłoś
06-02-2017 20:35
5
0
Zgłoś
06-02-2017 17:04
12
0
Zgłoś
06-02-2017 14:38
5
0
Zgłoś
06-02-2017 13:37
20
0
Zgłoś