"Kryptonim Oslo"

Microsoft pracuje nad "wykresem Office", odpowiednikiem facebookowego "wykresu towarzyskiego", ale dotyczącym pracy oraz aplikacją o roboczej nazwie "kryptonim Oslo".

Odpowiedź dla Facebooka

Facebook ma swój "wykres towarzyski" ("social graph"), który ma pomagać zaplanować życie prywatne i podpowiada w jakich wydarzeniach warto uczestniczyć. Teraz Microsoft chce wylansować "wykres biurowy/wykres Office" ("Office graph") oraz aplikację tymczasowo nazywaną "kod Oslo" ("Codename Oslo"), które będą pełniły taką samą funkcję w odniesieniu do codziennej pracy i kariery zawodowej.

Il. Microsoft Sweden/Flickr.com

 

Norweska ekipa Microsoftu

Za prace nad nową aplikacją odpowiadają ośrodki rozwojowe Microsoftu w Oslo, Trondheim i Tromsø.

W roku 2008 Microsoft wykupił norweską spółkę technologiczną Fast Search &Transfer, zatrudniającą podówczas około 150 osób. Jak się okazało, wykup nie oznaczał końca przedsiębiorstwa. W tej chwili nosi ono nazwę Microsoft Development Center Norway (MDCN), a liczba pracowników, podzielonych na trzy zespoły: w Oslo Trondheim i Tromsø, wzrosła do 220. Liczba ta obejmuje jedynie pracowników zajmujących się rozwojem nowych technologii i aplikacji. Innymi funkcjami, takimi jak sprzedaż itp. zajmuje się spółka-matka.

- To nie jest tak, że wykupujemy jakąś małą spółkę po to, by wyprowadzić z niej pracowników - podkreśla Christinen Korme, dyrektor komunikacyjny Microsoft Norge. - Dla Fast zakupienie przez Microsoft oznaczało początek jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju.

Fot. Ben Franske/Wikimedia

 

Mapowanie indywidualnego systemu pracy

W ciągu drugiego półrocza roku 2014 "Office graph" oraz aplikacja "Oslo" mają stać się częścią oferty dla użytkowników pakietu Office 365 na całym świecie. Aplikacja "Oslo" przypomina nieco strumień nowości na facebooku, a jej zadaniem jest dać użytkownikowi ogląd tego, co dzieje się wokół niego w firmie.

- "Oslo" wie, nad czym pracuję i z kim pracuję i pokazuje mi rzeczy najbardziej dla mnie interesujące, tak żebym mogła być na bieżąco. Są to tylko informacje, do których i tak miałabym dostęp, ale bez "wykresu Office" zapewne nie odkryłabym wszystkiego albo pewne rzeczy by mi umknęły - twierdzi główna projektantka, Berit Herstad.

Aplikacja pozwala np. zobaczyć, ile osób widziało dany dokument i czy ktoś z zespołu coś z nim robił. Można filtrować dokumenty pod kątem tego, czy są to rzeczy, którymi ktoś się z nami podzielił, rzeczy które się widziało, czy które się polubiło lub po prostu zobaczyć, co jest aktualnie popularne wśród kolegów z pracy.

Według Microsoftu usługa ma pomóc zrozumieć sytuację i system pracy poszczególnych osób, tak by mogła automatycznie podpowiadać rzeczy ważne dla danej osoby. Informacje zbierane są poprzez analizę tego kto z kim się komunikuje i w jakich sprawach.

- W przeciwieństwie do zwykłych wyszukiwarek firm, usługa ta będzie zindywidualizowana, dopasowana do konkretnej osoby - mówi Herstad i dodaje, że wdrożenie aplikacji będzie oznaczać koniec przesyłania sobie linków i grzebania po folderach na komputerze. Usługa ma też ułatwić pracę zespołów z różnych działów jednej firmy.

Fot. Vajrapani666/Wikimedia

 

Połowa cudzoziemców

Pracownicy dawnej firmy Fast, a obecnie oddziału koncernu Microsoft w Norwegii są dumni z możliwości pracy przy rozwijaniu aplikacji.

- To unikalna szansa tworzenia poważnego produktu, który będzie miał znaczenie na świecie. Mamy nadzieję, że wielu utalentowanych Norwegów podejmie wyzwanie i dołączy do zespołu.

Warto bowiem podkreślić że mimo iż ośrodki rozwojowe znajdują się w Norwegii, wcale nie jest takie oczywiste, że pracują w nich Norwegowie. Niemal wszystkie norweskie firmy zmagają się z problemem braku zdolnych programistów i bardzo często muszą rekrutować ich za granicą. Nie inaczej jest w tym przypadku.

- Ponad połowa osób, które u nas pracują to cudzoziemcy - mówi Herstad.

Źródło: dagensit.no

Zdjęcie nagłówkowe: Wikimedia.commons/B.Liwo