Norges Bank zapewniał, że nowe banknoty będą najtrudniejsze do podrobienia.
fiskeribladet.no/screenshot
30 maja tego roku wprowadzono w Norwegii nowe wzory banknotów 100 i 200-koronowych. Choć nie minęły jeszcze dwa miesiące, policja regularnie dostaje zgłoszenia, że w obiegu znajdują się także fałszywki.
Norges bank wprowadził w banknotach nowe, trudniejsze do podrobienia zabezpieczenia, ale fałszerze wciąż próbują swoich sił. Jak powinniśmy zachować się, kiedy rozpoznamy sfałszowany banknot i co grozi nam, jeśli będziemy próbować nim zapłacić? O tym możecie przeczytać w naszym artykule.
Gdy zauważymy fałszywy banknot
Nie wolno nam przyjmować banknotów, co do których mamy podejrzenie, że mogą być fałszywe. O sprawie należy natychmiast poinformować policję, także, jeśli zorientujemy się już po fakcie.
Nie ma możliwości zwrotu pieniędzy, jeśli zgłosimy podrobiony banknot, dlatego należy dokładnie przyglądać się, jakie banknoty przyjmujemy.
Kary za fałszywki
Jeśli na pierwszy rzut oka widać, że nieświadomie próbowaliśmy użyć podrobionego
banknotu, to nie mamy powodów do obaw. Każda sprawa jest jednak rozpatrywana indywidualnie i w niektórych przypadkach może zostać nałożona na nas kara grzywny w wysokości od 4 tys. koron. Okoliczności takie jak to, czy byliśmy wcześniej karani lub jak poważnego zaniedbania się dopuściliśmy, decydują o wysokości kary. Za fałszowanie pieniędzy i wprowadzanie ich w obrót norweski kodeks karny przewiduje maksymalną karę do 3 lat więzienia, a w przypadku znacznych kwot nawet do 10 lat.
Cztery podstawowe zabezpieczenia, po których poznamy, czy banknot jest prawdziwy:
– pasek zabezpieczający, widoczny pod światło
– łańcuch kotwicy, poruszający się, gdy obracamy banknot
– znak wodny: głowa ptaka, widoczna pod światło
– zielony kwadrat z okręgiem w lewym dolnym rogu, poruszający się, gdy obracamy banknot
Poniżej filmik, przedstawiający zabezpieczenia nowych banknotów:
26-08-2018 21:03