Trójmorze – jeden z ważniejszych projektów gospodarczej stabilizacji
W skład państw Trójmorza wchodzą: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry. stock.adobe.com/standardowa/monika
Chiny to jedyna duża gospodarka świata, która w 2020 r. utrzymała wzrost gospodarczy. Według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego z tego roku chińskie PKB zyskało w tym okresie 1,9 proc. Inne państwa koronawirus zepchnął w recesję. PKB Stanów Zjednoczonych spadło o 4,3 proc., Niemiec – o 6 proc., Japonii – o 5,3 proc., Polski – o 3,6 proc. PKB całego świata obniży się średnio o 4,4 proc.W tym miejscu widać paradoks. Chiny zyskały pod względem gospodarczym, ale jednocześnie straciły pod względem politycznym. Rok 2020 wyraźnie ukazał Zachodowi (przede wszystkim USA), że Chiny są rywalem. To sprawi, że wiele państw zacznie prowadzić politykę antychińską. Nie tylko Stany Zjednoczone – także Europa, Australia czy niektóre kraje azjatyckie. W przyszłości coraz trudniej będzie Pekinowi poruszać się w świecie polityki.
Branko Milanović - serbsko-amerykański ekonomista. Najbardziej znany jest z pracy nad podziałem dochodów i nierównościami.
Nowa zimna wojna będzie się rozgrywać na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, na polu gospodarki. Chiny w tym obszarze są coraz potężniejsze. Dodatkowo Pekin stawia na rozwój technologiczny. Ważną areną konfliktu staną się więc amerykańskie inwestycje, zakaz sprzedaży rozwiniętych technologii czy też wpuszczania chińskich technologii na zachodnie rynki. To główna różnica między współczesnymi Chinami i Związkiem Radzieckim kiedyś, gdyż ZSRR był tylko potęgą militarną, w innych obszarach wyraźnie odstawał. Tymczasem Chiny starają się rozwijać równomiernie, stając się coraz większą potęgą w wymiarze wojskowym. Ten obszar stanie się drugą płaszczyzną tego konfliktu. Wierną repliką oryginalnej zimnej wojny będzie natomiast retoryka – odwoływanie się do praw człowieka, wartości takich jak wolność, demokracja, tolerancja. W ten sposób Zachód będzie się przeciwstawiał autorytarnym reżimom, podważał ich wiarygodność.
Za czasów Donalda Trumpa zaczął funkcjonować projekt Trójmorza obejmujący 12 państw regionu – i Joe Biden się z niego nie wycofa.
Nie sądzę, by Joe Biden wprowadzał większe zmiany w polityce, którą wobec Europy Środkowej prowadził Donald Trump. Za czasów Trumpa zaczął funkcjonować projekt Trójmorza obejmujący 12 państw regionu – i Biden się z niego nie wycofa. Jego prezydentura nie będzie powrotem do czasów Baracka Obamy. Będzie wiele podobieństw, ale na pewno polityka USA wobec Chin będzie inna niż w latach 2008–2016, bo zagrożenie ze strony Chin jest dużo większe niż wtedy. Podobną zmianę będzie można zaobserwować w polityce dotyczącej Rosji. Na pewno nie dojdzie do żadnych resetów, które miały miejsce w czasach prezydentury Obamy.
Tekst publikowany równocześnie z miesięcznikiem opinii Wszystko Co Najważniejsze w ramach projektu „Dekada Europy Centralnej” realizowanego z Giełdą Papierów Wartościowych w Warszawie. Artykuły te są częścią kampanii „Opowiadamy Polskę Światu” przygotowanej przez Instytut Nowych Mediów.
To może Cię zainteresować
10-02-2021 21:05
1
0
Zgłoś
10-02-2021 08:14
0
-1
Zgłoś