Polityka
Talibański minister wyrzucony z Norwegii
19

NRK jako pierwsze poinformowało o wyrzuceniu Abdula Mohhameda Raufa z Norwegii. Były minister zdrowia afgańskiego rządu został w tajemnicy odesłany do Kabulu w lipcu.
Utlendingsdirektoratet (UDI, Ministerstwo ds. Obcokrajowców) już w maju 2009 roku uprawomocniło nakaz wyrzucenia imama z Norwegii. Stało się to po tym, jak mężczyzna na cztery miesiące trafił do więzienia. Pozbawienie wolności było karą za stosowanie przemocy w stosunku do 14-letniej córki. Imam przez dłuższy czas był na celowniku policji i norweskich mediów.

Abdul Mohhamed Rauf, nrk.no
Nawoływanie do świętej wojny
Decyzję o wyrzuceniu byłego talibańskiego ministra podjęto między innymi ze względu na wizerunek Norwegii za granicą. Rauf nawoływał w internecie do wzięcia udziału w świętej wojnie, działał również w islamskim obozie radykalnym w Norwegii.
Imam przybył do Norwegii w roku 2000 razem ze swoją żoną i córką. Mężczyzna chciał chronić siebie i swoją rodzinę, ponieważ po tym jak skrytykował afgański rząd prowadzony przez talibów miał w ojczyźnie duże problemy.
Jako były członek afgańskiego rządu był dla Norwegów niezwykle cenną postacią - posiadał informacje o najwyżej stojących talibach, które norweskie służby specjalne chciały wykorzystać we współpracy z innymi zachodnimi państwami po zamachu terrorystycznym w USA z 2001 roku.

Talibowie, telegraph.co.uk
Imam był mentorem dla setek młodych islamistów w Norwegii. Obawiano się, że głoszone przez niego radykalne poglądy doprowadzą do wielu aktów przemocy. Mężczyzna zaprzecza, że w jakikolwiek sposób przyczynił się do radykalizowania środowiska muzułmańskiego w Norwegii.
Czy decyzja norweskich władz była prawidłowa, czy wręcz przeciwnie - niepoprawna politycznie? Europejskie państwa bardzo ostrożnie obchodzą się z przedstawicielami środowisk muzułmańskich, aby nie zostać posądzonym o nietolerancję czy rasizm, dlatego jakiekolwiek deportacje budzą dużo kontrowersji. Często podkreślana jest dysproporcja w traktowaniu muzułmanów przez Europejczyków i Europejczyków przez muzułmanów, padają słowa, że przyjezdni robią w Europie co chcą i agresywnie reagują na krytykę, podczas gdy Europejczycy nie potrafią się wykazać nawet minimum asertywności. Pisaliśmy niedawno o kobietach, które groziły opuszczeniem Norwegii, jeśli zakaz noszenia nikabu (religijny ubiór, pozwalający na odsłonięcie jedynie oczu) wejdzie w życie. Co myślicie o wrzuceniu imama z Norwegii w tym kontekście?
Źródło: nrk.no, tv2.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free
To może Cię zainteresować
3
19-08-2014 01:11
2
0
Zgłoś
09-08-2014 19:31
2
0
Zgłoś
06-08-2014 22:17
2
0
Zgłoś
06-08-2014 21:39
2
0
Zgłoś
06-08-2014 18:36
5
0
Zgłoś
06-08-2014 18:35
1
0
Zgłoś
06-08-2014 17:03
2
0
Zgłoś
06-08-2014 11:16
3
0
Zgłoś