Norwegia bierze przykład z Anglii: chce ciąć zasiłki obywatelom EOG

Eksport zasiłków z Norwegii do Polski MN
Brytyjska umowa zakłada ograniczenia w dostępie do nieskładkowych świadczeń pracowniczych w Wielkiej Brytanii dla nowo przybyłych imigrantów z innych państw Unii, otwierając furtkę do ostrych cięć świadczeń na dzieci wypłacanych zagranicznym pracownikom w Norwegii.
– To oczywiste, że jeśli [red. uzgodnienia z Wielką Brytanią] staną się częścią systemu prawnego UE, to staną się też częścią norweskich przepisów – zapowiada sekretarz stanu w Ministerstwie ds. Dzieci, Równości i Integracji Społecznej (BLD) Kai Morten Terning. Dodaje też w rozmowie z NRK, że nie jest do obronienia fakt, że takie same wypłaty otrzymują ci, których dzieci mieszkają w Norwegii i w krajach o niskich kosztach utrzymania.
Prawodawstwo UE zasadniczo powinno mieć zastosowanie do wszystkich państw członkowskich, w tym krajów EOG, a więc także Norwegii. Brytyjska umowa jest jednak nadal uzależniona od referendum 23 czerwca, w którym Brytyjczycy opowiedzą się za lub przeciwko dalszemu członkostwu w UE. Latem Brytyjczycy zadecydują też, czy ich państwo powinno zmniejszyć wypłaty zasiłku rodzinnego na dzieci osób przebywających w innych krajach.
Walczyliśmy o to, żeby dostosować poziom świadczeń socjalnych w UE do siły nabywczej kraju [red. w którym mieszka rodzina] i jest to bardzo pozytywny sygnał, że w samym sercu Europy udało się to osiągnąć.
Pracowali od dawna
– Partia Postępu i rząd od dawna nad tym pracowały, zarówno jako partie rządzące, jak i wcześniej. Mamy to wpisane w programie, że zmniejszymy eksport świadczeń. Warunkiem korzystania z norweskich świadczeń i ochrony socjalnej powinien być pobyt w Norwegii i norweski poziom kosztów życia – mówi Kambe.
Do tej pory nie można było różnicować statusu osób, które mieszkały za granicą, w tym krajach o niższych kosztach utrzymania. Teraz to się zmieni, spodziewa się Kambe. Umowa z Wielką Brytanią utoruje drogę do różnicowania poziomu świadczeń, które będzie można dostosowywać do poziomu zasiłków w miejscu zamieszkania.
Jutro w TV2 odbędzie się debata na ten temat z udziałem m.in. polityków prawicy.
Polacy na topie
W 2014 roku do Polski wyeksportowano 88 milionów koron w zasiłkach rodzinnych i 17 mln na zasiłki opiekuńcze, podaje VG powołując się na dane z BLD. Ciącia mogą dotyczyć 13 tys. odbiorców norweskich zasiłków rodzinnych i 1200 odbiorców zasiłków opiekuńczych na dzieci, które przebywają za granicą, z czego większość w Polsce.
Przypomnijmy, że podczas niedawnej wizyty w Oslo premier Beata Szydło rozmawiała z norweską szefową rządu m.in. na temat sytuacji Polaków pracujących w Norwegii. – Prosimy, żeby polscy obywatele, którzy chcą mieszkać w Norwegii i tutaj pracować, mogli liczyć na wsparcie państwa – mówiła wtedy polska premier.
To może Cię zainteresować
29-02-2016 10:25
1
0
Zgłoś
24-02-2016 13:54
1
0
Zgłoś
24-02-2016 12:44
1
0
Zgłoś
24-02-2016 10:35
0
-3
Zgłoś
23-02-2016 23:42
1
0
Zgłoś