Listhaug: „Cały trzeci świat nie może przyjechać do Norwegii”. Facebookowa wojna o uchodźców

14 listopada Sylvi Listhaug pochwaliła się na swoim profilu na Facebooku, że silną politykę imigracyjną Norwegii docenił amerykański dziennik The New York Times. Post wywołał oburzenie m.in. norweskiego aktora Kristoffera Jonera, który, w ramach publicznego napiętnowania wypowiedzi minister, 21 listopada po raz pierwszy skorzystał z własnego profilu na Facebooku, aby zbierać pieniędze na rzecz organizacji NOAS. Sprawa podzieliła mieszkańców Norwegii.

W wywiadzie dla portalu Nettavisen, norweska Minister ds. Imigracji i Integracji, Sylvi Listhaug, wyjaśniła, że Norwegia nie jest w stanie rozwiązać światowego problemu biedy poprzez przyjmowanie do siebie wszystkich mieszkańców krajów trzeciego świata. Listhaug podkreśliła, że polityka imigracyjna Norwegii musi być coraz silniejsza, a napływ imigrantów niższy. W tym celu Listhaug chce odesłać z kraju wszystkie osoby, które nie przebywają w nim legalnie.

Takie wypowiedzi to nic nowego, biorąc pod uwagę wcześniejsze decyzje minister, która dążyła do zaostrzenia regulacji prawnych i większej kontroli napływających do Norwegii osób. Jej działania mają o tyle duże znaczenie, że eksperci zapowiadają imigrację do Europy o dużo większej skali niż ta, z którą mieliśmy do czynienia w latach 2014-2015. Jak podaje portal side3.no, liczba ludności, szczególnie w biednych krajach afrykańskich, będzie znacznie rosnąć, a to oznacza napływ coraz większej liczby osób poszukujących lepszych warunków życia w Europie, w tym – Norwegii.

14 listopada Sylvi Listhaug opublikowała na Facebooku post, w którym pochwaliła się, że amerykański dziennik The New York Times docenił norweskie działania w kwestii polityki azylowej. Minister zapowiedziała prowadzenie zdecydowanych działań wobec osób, których wniosek o azyl zostanie odrzucony. Na końcu swojego postu poprosiła tych, którzy popierają jej zdanie o polubienie lub udostępnienie postu.

Na wypowiedź Listhaug kilka dni później zareagował norweski aktor oraz przedstawiciel Partii Pracy (Arbeiderparti) w Stavanger – Kristoffer Joner. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił post, w którym czytamy:

„Nazywam się Kristoffer i w dniu dzisiejszym stałem się użytkownikiem Facebooka. To mój pierwszy, i prawie na pewno ostatni, post na Facebooku. Chcę, żebyście go POLUBILI i UDOSTĘPNIALI, a teraz powiem wam dlaczego.”

W dalszej części postu czytamy, że Joner jest oburzony postem norweskiej minister. Wypowiedź z The New York Times, którą pochwaliła się Listhaug dotyczyła bowiem 7-latka z Afganistanu, który po ciężkich 4 latach został siłą odesłany do swojej ojczyzny z Norwegii.

Kristoffer Joner, w ramach protestu przeciwko działaniom norweskiej minister, zapowiedział zbiórkę środków pieniężnych na rzecz organizacji NOAS (Norsk organisasjon for asylsøkere), która zajmuje się wsparciem azylantów. Popierające go osoby miały wpłacać po 100 koron na konto organizacji w imieniu Sylvi Listhaug. Akcja okazała się dużym sukcesem – już po 4 godzinach od opublikowania postu na konto NOAS wpłynęło 1,3 miliona koron, a we wtorek suma wzrosła do ponad 2,5 miliona koron.

Sylvi Listhaug nie pozostała dłużna aktorowi. 21 listopada odpowiedziała mu na swoim Facebookowym profilu, zachęcając popierające ją osoby do głośnego wyrażania swoich poglądów. Zapowiedziała dalszą walkę o silną i zrównoważoną politykę azylową, która podtrzyma norweski dobrobyt, a osoby które się z nią zgadzają poprosiła o... polubienie lub udostępnienie jej postu.

Kwestia przyjmowania uchodźców w Norwegii od dawna budzi kontrowersje. Nastrojów na pewno nie poprawią opublikowane w weekend wyniki badań DNA dotyczące źródła bakterii gruźlicy, która w 2013 roku dotknęła uczniów jednej z norweskich szkół.

W 2013 roku u dwóch uczniów ze szkoły tanecznej w Oslo wykryto gruźlicę. Był to początek największej od dziesięcioleci epidemii gruźlicy w Norwegii, która objęła łącznie 24 osoby. Źródło bakterii było nieznane – aż do teraz. Jak donosi Aftenposten, badania DNA wykazały, że bakteria przywędrowała do Norwegii aż z Afganistanu, w okresie, kiedy do Europy przybywali uchodźcy po inwazji USA w Afganistanie. Do Afganistanu trafiła natomiast z... ZSRR.

Bakteria pojawiła się w Norwegii pierwszy raz w 2009 roku. W 2011 i 2012 roku zdiagnozowano ją u trzech kolejnych azylantów.

Według Aftenposten, problem gruźlicy nie istniał w Norwegii do roku 1966, kiedy odkryto 201 nowych przypadków. W 2015 było ich natomiast aż 318, z czego większość wykryto podczas obowiązkowych kontroli uchodźców.



źródła: nettavisen.no, side3.no, Facebook, aftenposten.no