Polityka
Jest deal z Iranem. I nowy konkurent
2

Na trudnym rynku naftowym pojawił się nowy potężny konkurent. Norwescy producenci ropy muszą się z tym pogodzić.
W austriackiej stolicy właśnie zakończyły się rozmowy na temat ambicji nuklearnych Iranu. Według norweskiego ministra spraw zagranicznych wszystkie te porażki będą już należeć do przeszłości.
Historyczne porozumienie
Porozumienie, o którym mowa, dotyczyło programu nuklearnego Iranu i zakończyło się umową gwarantującą cywilny charakter tego systemu. W zamian zostaną zniesione szkodliwe dla rozwoju Iranu międzynarodowe sankcje.
Welcome agreement on #Iran nuclear programme. Historic agreement will benefit world as whole, Middle East & Iran - FM @borgebrende #IranDeal
— Norway MFA (@NorwayMFA) July 14, 2015
- To historyczne porozumienie będzie korzystne w skali międzynarodowej, również dla Bliskiego Wschodu i Iranu - powiedział Børge Brende w swoim oświadczeniu - Otworzy również drogę do bliższych kontaktów z Iranem na płaszczyźnie politycznej i ekonomicznej.
Na mocy międzynarodowej umowy inspektorzy ONZ będą mogli wnioskować o dostęp do irańskich instalacji militarnych, przy czym ostateczne wyrażenie zgody będzie należało do władz w Teheranie. Iran otrzyma także możliwość odwołania się do rady arbitrażowej. W przypadku naruszenia treści dokumentu przez Iran sankcje zostaną przywrócone.
Ceny muszą spaść
Eksperci twierdzą, że unormowanie stosunków pomiędzy Iranem a Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi będzie szczególnie korzystne dla strony irańskiej. Zniesienie sankcji, które spowodowały, że dochody Iranu spadły o połowę, spowoduje zwiększenie produkcji i eksportu ropy. Jeśli Teheran szybko odzyska pozycję na rynku, nastąpią spadki cen.

fot. wikipedia.org
- Świat potrzebuje około 93 milionów baryłek ropy naftowej dziennie. Już produkuje jej aż 95 milionów - mówi ekspert rynku paliw e-petrol - Wolny od sankcji Iran zaleje świat kolejnym milionem, ceny muszą spaść.
Korona w dołku
Jednak jak się okazało, zawarcie porozumienia z Iranem, nie tylko wpłynie na ceny ropy. W przeciągu zaledwie kilkudziesięciu minut norweska korona uległa gwałtownemu osłabieniu. A prognozy nie wyglądają korzystnie - na trudnym rynku naftowym pojawił się potężny konkurent i norwescy producenci muszą się z tym pogodzić.
Mimo to, minister Brende uważa, że zniesienie sankcji otworzyło wiele możliwości biznesowych dla norweskich firm. I nie tylko norweskich - wiele państw, w tym Polska, w umowie z Iranem widzi przyszłość i rozwój swoich firm.
Źródła: money.pl, tvn24.pl, thelocal.no, norwaypost.no
Zdjęcie frontowe: pixabay.com - CC0
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
1
17-07-2015 06:33
0
0
Zgłoś
16-07-2015 22:39
1
0
Zgłoś