Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Polityka

Jest deal z Iranem. I nowy konkurent

marysia@mojanorwegia.pl

15 lipca 2015 14:44

Udostępnij
na Facebooku
2
Jest deal z Iranem. I nowy konkurent


Na trudnym rynku naftowym pojawił się nowy potężny konkurent. Norwescy producenci ropy muszą się z tym pogodzić.

W austriackiej stolicy właśnie zakończyły się rozmowy na temat ambicji nuklearnych Iranu. Według norweskiego ministra spraw zagranicznych wszystkie te porażki będą już należeć do przeszłości. 

Historyczne porozumienie   


Porozumienie, o którym mowa, dotyczyło programu nuklearnego Iranu i zakończyło się umową gwarantującą cywilny charakter tego systemu. W zamian zostaną zniesione szkodliwe dla rozwoju Iranu międzynarodowe sankcje.  


- To historyczne porozumienie będzie korzystne w skali międzynarodowej, również dla Bliskiego Wschodu i Iranu - powiedział Børge Brende w swoim oświadczeniu - Otworzy również drogę do bliższych kontaktów z Iranem na płaszczyźnie politycznej i ekonomicznej.   

Na mocy międzynarodowej umowy inspektorzy ONZ będą mogli wnioskować o dostęp do irańskich instalacji militarnych, przy czym ostateczne wyrażenie zgody będzie należało do władz w Teheranie. Iran otrzyma także możliwość odwołania się do rady arbitrażowej. W przypadku naruszenia treści dokumentu przez Iran sankcje zostaną przywrócone.   

Ceny muszą spaść   


Eksperci twierdzą, że unormowanie stosunków pomiędzy Iranem a Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi będzie szczególnie korzystne dla strony irańskiej. Zniesienie sankcji, które spowodowały, że dochody Iranu spadły o połowę, spowoduje zwiększenie produkcji i eksportu ropy. Jeśli Teheran szybko odzyska pozycję na rynku, nastąpią spadki cen.   

Ropa naftowa
fot. wikipedia.org

- Świat potrzebuje około 93 milionów baryłek ropy naftowej dziennie. Już produkuje jej aż 95 milionów - mówi ekspert rynku paliw e-petrol - Wolny od sankcji Iran zaleje świat kolejnym milionem, ceny muszą spaść.   

Korona w dołku   


Jednak jak się okazało, zawarcie porozumienia z Iranem, nie tylko wpłynie na ceny ropy. W przeciągu zaledwie kilkudziesięciu minut norweska korona uległa gwałtownemu osłabieniu. A prognozy nie wyglądają korzystnie - na trudnym rynku naftowym pojawił się potężny konkurent i norwescy producenci muszą się z tym pogodzić.   

Mimo to, minister Brende uważa, że zniesienie sankcji otworzyło wiele możliwości biznesowych dla norweskich firm. I nie tylko norweskich - wiele państw, w tym Polska, w umowie z Iranem widzi przyszłość i rozwój swoich firm.   


Źródła: money.pl, tvn24.pl, thelocal.no, norwaypost.no 
Zdjęcie frontowe: pixabay.com - CC0




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


P. H.

17-07-2015 06:33

Do Niemiec też nie ma po co jechać. Praca jest ale wymagania wielkie , na każdą robotę chcą Ausbildung czyli przygotowanie zawodowe/branżowe. A na każdą ofertę pracy typu magazyn , fabryka , gdzie nie trzeba być wielkim fachowcem , ale i tak jakieś papiery że po szkoleniach , kursach, to min. 100 podań. Bez znajomości to znalezienie pracy gdzie w ogóle płacą to bardzo trudna sprawa. W Niemczech opłaca się tylko być samotną matką ,rzecz jasna Niemką, o to wtedy ma wszystko popłacone za mieszkanie, plus zasiłki i inne dodatki. A tak to tylko jak ktoś ma na własność mieszkanie, które to akurat są tam tanie w stosunku do Polski i śmiesznie tanie w stosunku do Norwegi, i ten ktoś zdaje sobie sprawę że może liczyć tylko na tymczasowe prace z agencji w zarobkach z dołu tabeli.

Arkadiusz Masalski

16-07-2015 22:39

OJ !!!!!!!! Chyba socjal poleci na pysk .....!? Dochody z ropy na pysk, leni w Norwegii od zaje..a, koszty pracy wysokie, roboty niewiele. Chyba ewakuacja do Niemiec to dobra opcja ... Zobaczymy co czas przyniesie, ale chyba kiepska wizja Norwegii za kilka lat. Arek Tolga.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok