Polityka
Jeśli nie nauczą się języka, stracą zasiłki: władze znalazły motywację dla uchodźców

Norwescy politycy, m.in. Minister Finansów Siv Jensen, chcą nakłonić azylantów do bardziej intensywnej nauki języka. wikimedia.org/ fot. Per-Arne.Larsen/ CC BY-SA 3.0
Rząd chce wprowadzić nowe wymagania językowe dla uchodźców i pozbawić ich prawa do otrzymywania finansowej pomocy socjalnej, jeśli nie nauczą się norweskiego w wystarczającym stopniu. Do tej pory azylanci mieli obowiązek wykorzystania 600 godzin kursu języka norweskiego.
Jak zauważa Minister Finansów Siv Jensen, często jednak po spełnieniu tej normy obcokrajowcy spoczywali na laurach. Politycy zaproponowali więc, żeby to reprezentowany przez daną osobę poziom znajomości języka stał się wyznacznikiem tego, czy powinna ona otrzymywać zasiłki. Na cenzurowanym będą szczególnie bezrobotni.
Żeby stali się częścią społeczeństwa
Przygoda z nauką norweskiego zgodnie z propozycją m.in. Ministra Edukacji Jona Tore Sannera powinna zaczynać się już w ośrodkach dla azylantów i być kontynuowana na dalszych etapach aklimatyzowania się cudzoziemców w kraju fiordów. Władzom zależy na tym, żeby przyjezdni stali się częścią norweskiego społeczeństwa, a klucz do sukcesu stanowi właśnie znajomość języka.
Jak się okazuje, wykorzystanie puli zajęć w ramach obowiązkowego kursu językowego w wielu przypadkach nie wystarcza. Uchodźcy nawet po jego odbyciu nie potrafią mówić po norwesku, i właśnie bariera językowa nie pozwala im iść do pracy. Motywację do zaangażowania się w kształcenie własnych umiejętności językowych ma stanowić odebranie zasiłku bezrobotnym, którzy nawet po kilkuletnim pobycie w Norwegii wciąż nie będą reprezentować wymaganego przez rząd poziomu znajomości norweskiego.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami uchodźca, który mieszkając w kraju fiordów 5 lat, wciąż nie potrafi mówić po norwesku, musi ponownie odbyć kurs językowy. Możliwe jednak, że nowe zasady będą dotyczyć także osób przebywających w kraju fiordów krócej.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami uchodźca, który mieszkając w kraju fiordów 5 lat, wciąż nie potrafi mówić po norwesku, musi ponownie odbyć kurs językowy. Możliwe jednak, że nowe zasady będą dotyczyć także osób przebywających w kraju fiordów krócej.
Reklama

To może Cię zainteresować
2