Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Polityka

Ile norweski rząd wydaje na pomoc Syrii? Ile dostają uchodźcy? Pytamy UDI i IMDi

Natalia Szitenhelm

22 lutego 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
5
Ile norweski rząd wydaje na pomoc Syrii? Ile dostają uchodźcy? Pytamy UDI i IMDi

W ciągu 4 lat Norwegia chce przeznaczyć na pomoc Syrii 10 mld koron. Fot. fotolia - royalty free

Norwegia w ciągu czterech lat na pomoc humanitarną w Syrii przeznaczy około 10 mld koron. Rząd norweski zapewnia także pomoc finansową uchodźcom, którzy przebywają w norweskich ośrodkach dla uchodźców. Zapytaliśmy urząd imigracyjny (UDI) i urząd ds. integracji i wielokulturowości (IMDi), ile pieniędzy otrzymują imigranci.

Dwukrotnie większa pomoc dla Syrii

4 lutego w Londynie odbyła się międzynarodowa konferencja darczyńców „Wsparcie dla Syrii i regionu w 2016", na której premier Erna Solberg (H) zapowiedziała, że Norwegia w ciągu czterech lat przeznaczy około 10 miliardów koron na pomoc Syrii i krajom ościennym. – Kryzys w Syrii przyniósł niebywałe konsekwencje dla milionów Syryjczyków i obywateli sąsiednich państw. Dlatego Norwegia zwiększy swoją pomoc finansową dla Syrii i regionu do 2,4 mld koron w 2016 roku. Chcemy utrzymać finansowe wsparcie na tym poziomie i w ciągu kolejnych czterech lat przekażemy około 10 mld koron – powiedziała Solberg.

Rząd Norwegii zaproponował zwołanie konferencji darczyńców dla Syrii, w której w sumie uczestniczyło ponad 30 szefów państw, przedstawicieli z 60 krajów, a także przywódcy ONZ. Norwegia to państwo, które, obok Wielkiej Brytanii i Niemiec, na spotkaniu odgrywało kluczową rolę.

Decyzja norweskiego rządu o zwiększeniu pomocy finansowej to odzew na apel premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, który ogłosił, że „wszystkie kraje obecne na konferencji powinny przynajmniej podwójnie zwiększyć wsparcie finansowe, które przeznaczyły w 2015 roku dla Syrii”.

Na co przeznacza się pieniądze?

Norwegia przekazuje Syrii oraz krajom z nią sąsiadującym środki finansowe za pomocą organizacji ONZ jak np. Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (ICRC) czy organizacji pozarządowych. Wsparcie finansowe przeznacza się na pomoc humanitarną: edukację, zdrowie, dostarczanie żywności, zapewnienie schronienia, wodę i zaplecze sanitarne, pomoc ofiarom przemocy seksualnej i uwarunkowanej płcią.

Dla norweskiego rządu priorytetowe znaczenie ma także zapewnienie edukacji dzieciom na terenach objętych konfliktem i kryzysem. Na ten cel przeznaczy w tym roku 350 mln koron.  Jak powiedział norweski minister spraw zagranicznych Børge Brende – Z powodu kryzysu w Syrii około 3 mln dzieci i młodzieży nie ma dostępu do nauki.

Oprócz pomocy humanitarnej Norwegia zajmuje się transportowaniem broni chemicznej, którą wywozi się z Syrii, by ją zniszczyć.

Norwegia to jeden z największych ofiarodawców pomocy humanitarnej w kryzysie w Syrii. W zeszłym roku na spotkaniu darczyńców w Kuwejcie norweski rząd obiecał 750 mln koron wsparcia finansowego, jednak ostatecznie na pomoc cywilom w Syrii, Iraku, Libanie i Jordanie przeznaczono 1,57 mld koron. Oznacza to, że w 2015 roku Norwegia trzykrotnie zwiększyła kwotę deklarowanej pomocy finansowej.

Ile uchodźcy kosztują Norwegię?

Oprócz pomocy humanitarnej w Syrii i regionie Norwegia przeznacza także środki finansowe na uchodźców, którzy przybywają do kraju w poszukiwaniu azylu.

Za finansową pomoc imigrantom, którzy przebywają w ośrodkach dla uchodźców, odpowiada urząd imigracyjny (UDI) i urząd ds. integracji i wielokulturowości (IMDi). Zapytaliśmy UDI i IMDi, według jakich kryteriów imigrantom w ośrodkach dla uchodźców przyznaje się zasiłek, a także, ile pieniędzy dostaje pojedynczy uchodźca.

Zasiłki dla uchodźców oczekujących na przyznanie im prawa do pobytu

Tutaj wpisz tekst

Imigranci, którzy mieszkają w ośrodkach dla uchodźców, na czas pobytu w nich otrzymują od UDI tzw. kwotę podstawową. To, ile ona wynosi, zależy od ośrodka, w którym przebywają, wieku danego imigranta, tego, czy w ośrodku przebywa sam, czy z rodziną. Kwota podstawowa zależy także od tego, czy imigrant otrzymał zgodę na pobyt w Norwegii, czy też jego wniosek o azyl odrzucono. Uchodźcy, których wniosek odrzucono, otrzymują mniej pieniędzy niż osoby z prawem do pobytu w Norwegii. Przykładowo imigrant, który przebywa w ośrodku dla uchodźców, gdzie musi sam kupować sobie jedzenie, miesięcznie otrzymuje „na głowę” 2 340 koron.

Jeżeli imigrant, który przebywa w ośrodku dla uchodźców, posiada fundusze, dzięki którym może się utrzymać, wówczas UDI zmniejsza kwotę przyznawanego mu zasiłku lub całkowicie przestaje mu go wypłacać.

Imigranci, którzy przebywają w ośrodku z darmowym zakwaterowaniem otrzymują miesięcznie część „kieszonkową” kwoty bazowej:

Osoby powyżej 18. roku życia  do 750 NOK miesięcznie
Dzieci 0-17 lat         do 850 NOK miesięcznie
Samotni rodzice (dodatkowa kwota)   do 400 NOK miesięcznie

Imigranci, którzy przebywają w ośrodku dla uchodźców, gdzie sami muszą zapewnić sobie wyżywienie otrzymują miesięcznie:

Single             do 2340 NOK
Małżeństwa/konkubinaty  do 4440 NOK
Dzieci 0-5 lat            do 1300 NOK
Dzieci 6-10 lat                     do 1740 NOK
Dzieci 11-17 lat  do 2210 NOK
Dzieci pow. 18. roku życia w dwupokoleniowej rodzinie  do 1620 NOK
Samotni rodzice (dodatkowa kwota)              do 770 NOK

Imigranci, którzy mieszkają w ośrodku, gdzie sami muszą zapewnić sobie wyżywienie, ale ich wniosek o azyl odrzucono, otrzymują miesięcznie:

Single             1780 NOK
Małżeństwa/konkubinaty           2860 NOK
Dzieci 0-5 lat  1300 NOK
Dzieci 6-10 lat         1740 NOK
Dzieci 11-17 lat  2210 NOK
Dzieci pow. 18. roku życia w dwupokoleniowej rodzinie  1430 NOK
Samotni rodzice (dodatkowa kwota)  770 NOK

Uchodźcy, którzy otrzymali zgodę na pobyt w Norwegii

Według informacji, które uzyskaliśmy z IMDi – kiedy imigrant otrzyma prawo do pobytu w Norwegii, otrzymuje od państwa wsparcie finansowe przez 2 lata (maksymalnie 3), w trakcie których bierze udział w tzw. introduksjonsprogram, czyli programie wprowadzającym. Taki program imigrantowi muszą zapewnić lokalne władze danej miejscowości, w której ten przebywa.

W trakcie  „introduksjonsprogram” uchodźca uczy się o realiach panujących w norweskim społeczeństwie i na rynku pracy, by przystosować się do nich, a co za tym idzie – zwiększyć swoją niezależność finansową. Imigrant w wieku 25 lat lub więcej, który bierze udział w tym programie, rocznie otrzymuje od państwa około 180 tys. koron. Jak mówi Nedim Dizdarevic z IMDi – To mała, ale odpowiednia kwota.

Kiedy imigrant przenosi się z ośrodka dla uchodźców do danej gminy, również może liczyć na zapomogę od państwa, dzięki której może wyposażyć dom/mieszkanie w odpowiednie sprzęty i wszystkie potrzebne artykuły. Jak zaznacza Dizdarevic – Kwota finansowego wsparcia, które otrzyma imigrant różni się w zależności od gminy. Jednak przepisy i wsparcie finansowe dla wszystkich uchodźców są te same, niezależnie od kraju, z którego pochodzą. 


Źródła:  udiregelverk.no, regjeringen.no, supportingsyria2016.com, UDI, IMDi
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Cortez1 N

24-02-2016 11:41

Ca. 16 000 nok/ mies. za zostawienie swojej rodziny na tzw. pastwę wojny zamiast jej bronić. No nie powiem...mogłoby być w końcu i np. 30 000 nok, a co...

Anna Bak

22-02-2016 22:38

napisał:
Ja uzywajac slowa \\\'brutalny\\\', stosuje go doslownie w podstawowym znaczeniu. Wojna jest brutalna, wojna w Syrii jest brutalna.
Brutalnosc w sensie, ktorego Ty uzywasz, to raczej interpretacja czy ocena. Brutalnosc w stylu \\\'life is brutal and full of zasadzka\\\'.
Mysle, ze kazdy powinien zaczac od siebie, zanim bedzie oceniac czy obwiniac winnych. To samo mozna odniesc do calej spolecznosci. Od mechanika samochodowego w Polsce faktury nie uswiadczysz, od polskiego budowlanca - podobnie. Nie slyszalas nigdy o \\\'bezrobotnych\\\' na zasilku, dorabiajacych na czarno? Ja - owszem, wyłudzanie zasiłkow to polska specjalizacja, zaryzykowalbym takie twierdzenie.
W przeciwnym razie mamy moralnosc Kalego, Polacy wyludzaja zasilki - ok, ciapaci - nie.
k.

Lindemans napisał:
Mazury napisał:
Brutalna jest wojna, rowniez jej ofiary. Ja Syryjczykom czy Afgaczykom nie zazdroszcze ich sytuacji ani nie jestem zawistny tego, co dostaja od rzadu norweskiego.
k.

Lindemans napisał:
Mazury napisał:
Jest to praktyczne odzwierciedlenie chrześcijańskiej zasady miłości bliźniego i pomocy potrzebującym: głodnych przyodziać, spragnionych napoić, głodnych nakarmić.
Jest to sprawiedliwe, mądre i ma korzenie w Biblii (w przeciwieństwie do stawiania krzyży na każdym skrzyżowaniu).
k.

antychryst napisał:
Oto norweska hipokryzja,na ciapatych nierobów miliardy nok,a ludziom,którzy pracują i płacą podatki chcą zabrać zasiłki rodzinne,dzień dobry,jesteśmy w Norge.Amen.


Pelna zgoda, pod warunkim, ze sa faktycznie glodni, spragnieni, nadzy. Niestety rzeczywistosc jest bardziej brutalna, coraz bardziej brutalna.


O jakiej zazdrosci piszesz? Czy ja zaprzeczam, ze Ci ktorzy sa \\\\\\\"glodni, nadzy i spragnieni\\\\\\\" nie powinni otrzymac pomocy i schronienia ? Piszac, ze rzeczywistosc jest brutalna mam na mysli, ze Europa jest dojona jak krowa przez cwaniakow. Nie zauwazasz co sie dzieje dookola Ciebie ? Jak wielu nie jest faktycznie uchodzcami, a tylko lowcami socjalu ?


Jesli mnie cytujesz i odnosisz sie do mojej wypowiedzi, to nie wymyslaj cudow niewidow. Kazdy, kto wyludza zasilki jest zwyczajnym oszustem. Nadal jednak twierdze, ze to nie Polacy sa zagrozeniem dla Europy. Brutalnosc nie dotyczy wylacznie wojny. Brutalne moga byc rowniez gwalty, zamachy, oszustwa itp.

Anna Bak

22-02-2016 21:37

Mazury napisał:
Brutalna jest wojna, rowniez jej ofiary. Ja Syryjczykom czy Afgaczykom nie zazdroszcze ich sytuacji ani nie jestem zawistny tego, co dostaja od rzadu norweskiego.
k.

Lindemans napisał:
Mazury napisał:
Jest to praktyczne odzwierciedlenie chrześcijańskiej zasady miłości bliźniego i pomocy potrzebującym: głodnych przyodziać, spragnionych napoić, głodnych nakarmić.
Jest to sprawiedliwe, mądre i ma korzenie w Biblii (w przeciwieństwie do stawiania krzyży na każdym skrzyżowaniu).
k.

antychryst napisał:
Oto norweska hipokryzja,na ciapatych nierobów miliardy nok,a ludziom,którzy pracują i płacą podatki chcą zabrać zasiłki rodzinne,dzień dobry,jesteśmy w Norge.Amen.


Pelna zgoda, pod warunkim, ze sa faktycznie glodni, spragnieni, nadzy. Niestety rzeczywistosc jest bardziej brutalna, coraz bardziej brutalna.


O jakiej zazdrosci piszesz? Czy ja zaprzeczam, ze Ci ktorzy sa \"glodni, nadzy i spragnieni\" nie powinni otrzymac pomocy i schronienia ? Piszac, ze rzeczywistosc jest brutalna mam na mysli, ze Europa jest dojona jak krowa przez cwaniakow. Nie zauwazasz co sie dzieje dookola Ciebie ? Jak wielu nie jest faktycznie uchodzcami, a tylko lowcami socjalu ?

Anna Bak

22-02-2016 21:13

Mazury napisał:
Jest to praktyczne odzwierciedlenie chrześcijańskiej zasady miłości bliźniego i pomocy potrzebującym: głodnych przyodziać, spragnionych napoić, głodnych nakarmić.
Jest to sprawiedliwe, mądre i ma korzenie w Biblii (w przeciwieństwie do stawiania krzyży na każdym skrzyżowaniu).
k.

antychryst napisał:
Oto norweska hipokryzja,na ciapatych nierobów miliardy nok,a ludziom,którzy pracują i płacą podatki chcą zabrać zasiłki rodzinne,dzień dobry,jesteśmy w Norge.Amen.


Pelna zgoda, pod warunkim, ze sa faktycznie glodni, spragnieni, nadzy. Niestety rzeczywistosc jest bardziej brutalna, coraz bardziej brutalna.

jan kaczmarek

22-02-2016 18:46

Oto norweska hipokryzja,na ciapatych nierobów miliardy nok,a ludziom,którzy pracują i płacą podatki chcą zabrać zasiłki rodzinne,dzień dobry,jesteśmy w Norge.Amen.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok