
Fot. Policja |
Wyróżnione ogłoszenia
WięcejOgłoszenia MojaNorwegia
Obaj Polacy mają niewiele ponad dwadzieścia lat, ale mimo to są już znani lokalnej policji. Tym razem przemytnicy jechali ze Szwecji. Jeden z nich prowadził samochód osobowy, a drugi dostawczy.
W obu pojazdach policja znalazła łącznie:
-
około 200 000 papierosów
-
około 1 500 -1 600 litrów piwa
-
nieco ponad 100 litrów wódki
– To jeden z największych rekwirunków dokonanych przez policyjny patrol samochodowy – mówi lensmann gminy Aurskog-Høland, Einar Svendsen.
Zazwyczaj największe ilości przemycanych towarów wykrywane są na granicy przez celników. Albo przez policję po otrzymaniu zawiadomienia od nich.
- Przeważnie dostajemy wskazówki od służb celnych – potwierdza Svendsen. - Natomiast ten przypadek, to było całkowicie nasze własne odkrycie.
Svendsen informuje też, że wartość ceł i podatków od takiej ilości alkoholu i papierosów wyniosłaby ponad 700 000 koron.
Teraz Polaków czeka przesłuchanie.
– Przesłuchamy ich i wtedy okaże się, czy popełnione wykroczenia są na tyle poważne, by ukarać ich karą pozbawienia wolności. Mamy nadzieję, że w ciągu doby sprawa będzie wyjaśniona - mówi lensman i dodaje, że policja cały czas ma do czynienia z przypadkami przemytu, ale wygląda na to, że w tym roku aktywność przemytników wyraźnie wzrosła.
Źródło: rb.no
To może Cię zainteresować
03-11-2012 13:08
0
-2
Zgłoś
01-11-2012 19:32
1
0
Zgłoś
31-10-2012 22:32
0
-1
Zgłoś
31-10-2012 17:18
1
0
Zgłoś